Nie widać dysku NVME na płycie Gigabyte GA-A320M-H

Cześć, mam problem. Kupiłem dysk ADATA SWORDFISH 250 GB M.2 2280 PCIe Gen 3x4. Do płyty GA-A320M-H. Procesor AMD Athlon 3000G. Aktualizowałem bios do najnowszej wersji - nic to nie zmieniło. Płyta nadal nie widzi dysku. Przy próbie instalacji Windowsa 10 Pro - obraz przygotowany w rufisie GPT UFEI - dysk również nie widoczny. Co począć aby go odpalić?

Zakładając, że dysk nie jest uszkodzony, to czeka Cię chyba modernizacja komputera. :wink:

Nie sprawdzałem, czy 3000 ma taką sama budowę, jak starsze Athlony 200, ale w nich były przycięte linie pcie, tak, że na nvm ich nie przewidziano. Niby mogły działać przez dwie dostępne dla chipsetu płyty, ale… nie zagłębiałem tematu. :slight_smile:

Sprawdziłbym dysk na innym komputerze, jak działa, to pewnie te linie, jak nie działa, to wymiana na nowy. :slight_smile:

Pewnych kwestii nie rozumiem. Masz zainstalowany system, czy potrzebujesz go zainstalować?

Zasadniczo dyski NVMe potrzebują sterowników RAID. Sterowniki dla twojej płyty można pobrać ze strony AMD:
https://www.amd.com/en/support/chipsets/amd-socket-am4/a320

Jeśli chodzi o instalację Windowsa, to trzeba pobrać AMD RAID Driver.
Trzeba je wypakować na pendrive i podczas instalacji załadować w następującej kolejności:
rcbottom
rcraid
rccfg

Jak Windows jest już na dysku, to można skorzystać z instalatora.

Odnośnie tworzenia pendrive’a instalacyjnego najlepiej wykorzystać do tego narzędzia MS
https://www.microsoft.com/pl-pl/software-download/windows10

System chce zainstalować (wcześniej był na dysku HDD 3.5 cala który padł) - natomiast z tego co się zorientowałem najprawdopodobniej komputer nie ruszy na NVME ponieważ procek nie wspiera tak szybkich dysków.

Sparwdź jeszcze pomysł Vrites, ale jak nie to taniej od zakupu nowego dysku wyjdzie zaprzyjaźnić się z majfriendsami. :wink:
M2 NGFF ssd SATA3 dyski ssd z kolei Adapter SATA karta rozszerzeń SATA do NGFF o wysokiej przepustowości złącza zasilania do komputera PC|Kable i złącza do komputera| - AliExpress

Jak by to był mój komputer to bym pewnie wymienił procek na jakiegoś Ryzena. No ale cóż… spróbuje niebawem jak nie to zwykły SATA na M.2 wleci.

Ugh… masz rację, może być problem z konfiguracją CPU/mobo. 3000G ma tylko 2 linie PCI-E wolne i cholera wie, co płyta z nimi robi. Tak samo podpinanie pod tego procka dedykowanego GPU jest totalnie bez sensu.

he to najlepszy hit że w tej budzie jest GTX 1650 :smiley: oczywiście zasilacz no name :wink: typowy składak z allegro.

Dobrze, że nie Super, ale z 10 % FPS pewnie poszło się … :wink:
Z drugiej strony te pozostałe 90 lub nawet 80% spokojnie moze wystarczyć do gry, no właśnie do gry o ile zasilacz nie zrobi BUM. Noname pół biedy, ale jak “mocarz z 200W na 12”, to bym się bał odpalać …

Niestety rozwiązanie vries nic też nie daje, a zasilacz to Rebeltec Tinan400W :smiley: już jedzie do mnie kingston SATA na M2. trudno się mówi.

240W na 12, a cały komp weźmie ~~160-170, nie powinno wybuchnąć, ale przy najbliższej mdoernizacji zasialcz do wymiany.

Nie mój sprzęt nie mój problem. Ale fakt procek do śmieci i zasilacz również.

Tylko zasilacz, mimo braku linii i niewielkiej mocy, ten procek spokojnie 1050TI i z pewnymi ograniczeniami rx570 jest w stanie uciągnąć. Brak NVM nie ejst “problemem”, w grach do ssd na sata nie ma wielkich różnic. :wink: