Ja tez nie jestem Informatyk, ale Wydawało mi się ze Neo nie jest za natem
To ciekawe dzięki jednemu może, innym utrudnić dostęp :o
Ale co ciekawe Neo tez ma zmienne IP czyli jako taka blokada IP nic nie daje hehe ??? Teoretycznie przekierowanie Przez Proxy powinno to wyeliminować a jednak nie heheh
Anonimowość w sieci to jedno a odpowiedzialność - to drugie!! Widzisz, jak TWOJE działanie w sieci może być szkodliwe dla innych użytkowników, chociaż ma to znamiona odpowiedzialności zbiorowej za wybryki jednej osoby. Ile razy mogłem się przekonać, jak na forach, chatach itp ludzie zapominają o kulturze słowa, o poszanowaniu innych … Słowo złe może też zabić!
pytanie w jakim celu i jakim kosztem chcesz być anonimowym. Przykład : korzystasz z sieci zewnętrznej, bezprzewodowej niezabezpieczonej (uczelnie, centra miast, sieć sąsiada). Do tego komputer z oprogramowaniem legalnym inaczej lub kupiony za gotówkę (w praktyce transakcja nie do namierzenia - a przynajmniej kupujący). Możliwe będzie blokowanie go w przyszłości, zdobycie danych typu MAC adres itp tylko po co skoro nikt nie przypisze konkretnej osoby do danego urządzenia?
w takim przypadku anonimowość jak najbardziej możliwa…
I to jest ciekawe i trochę głupie. Neo coraz więcej jest banowane albo ograniczane Z mojej okolicy przynajmniej nie można wejść na ruski odpowiednik naszej klasy.
nie masz jej… a jak posiadasz konta typu n-k, fotka czy inne takie to już w ogóle (w sumie wystarczy wrzucenie na twój komputer keyloggera i wiemy o tobie wszystko )
jakbyś potrafił czytać posty to byś wiedział, sieć TOR…
założymy się? tam są treści które są karane paroletnim więzieniem, a na onionforum porady jak fałszować kase, przewozić za granicę narkotyki albo jak popełnić morderstwo doskonałe… i to jest mały pikuś z tego co tam ogólnie jest… policja wchodzi na to z tego co wiem ale nie mogą nikogo namierzyć, nie mają żadnego wpływu na te stronki… ale ja takich rzeczy nie odwiedzam, kolega mi opowiadał jakby co
Tor daje większe szanse na ukrycie tożsamości ale twój ślad nigdzie nie ginie więc jest szansa na “wytropienie” ale dużo niższa niż przy normalnym użytkowaniu