Nie wiem gdzie może być problem

Witam, składałem ostatnio komputer dla rodziców, kupiłem do niego Zasilacz Zalman 400W , Dysk SSD ADATA Ultimate SU650 240GB SATA3 i dołożyłem do tego swoją starą płytę główną asrock b85 pro 4 i procesor i3-4130. Wszystko podłączyłem poprawnie i przy pierwszym uruchomieniu komputer się włączył i musiałem kliknąć f1 aby kontynuować po czym komputer cały czas się włączał i wyłączał (czarny ekran) nie mogłem uruchomić biosu ani nic zrobić, gdy wyłączałem komputer przyciskiem i włączałem ponownie to było to samo. Wyjąłem baterię na płycie głównej na 15 min i włożyłem ponownie aby zrestartować bios i od tego momentu komputer nie reaguje, w ogóle się nie uruchamia ani nic i prawdopodobnie coś jest zepsute, albo płyta albo procesor. macie jakieś rady czy da się to odratować lub coś z tym zrobić, i co wymienić ?

A baterie wsadziłeś poprawnie? załóż nową.

Sprawdź wszystko dokładnie jeszcze raz i uruchom go w minimalnej konfiguracji,

z tego co czytałem to bez baterii komputer powinien się też uruchomić, a on nie reaguje. Bateria jest wsadzona poprawnie. Dodam jeszcze że płyta leżała około miesiąc bez użytku, czy to może mieć jakiś wpływ na to ?