Mam problem z komputerem. Nagle przestał się włączać, nie ma tego charakterystycznego “piknięcia” podczas startu. Jak się wyjmię kości RAM to pika 3 razy i się nie włącza. Wyjmowałem baterię BIOS i wkładałem po kilkunastu minutach, bez zmian. Co mógłbym jeszcze sprawdzić? Jak wyjmę kartę grafiki to nie będę miał pod co włączyć monitora, żeby się upewnić, że działa. Nie mam gdzie sprawdzić innych podzespołów. Wiatraki wszystkie się kręcą.
Co to może być? Zasilacz? Karta? Płyta główna chyba nie bo by nie było dźwięków braku sprzętu jak się wyjmie np. RAM, czy się mylę? Wiem, że mogę sprawdzić zasilacz, ale czy to może być on? Komputer ma już 8 lat i raz na jakiś czas było tak właśnie jak teraz, ale pomagało np. odłączenie od prądu na kilka minut i włączał się wtedy normalnie. Czy to mógł być objaw jakiejś konkretnej usterki już wtedy?
Zamiast wyjmować wszystkie kości RAM to zostaw jedną i po kolei wstawiaj w każdy slot i sprawdź czy działa. Tak jak podpowiedział JNJN to może być kwestia zasilacza. Brak dźwięków nie jest niestety żadną informacją, 3 piknięcia to z kolei informacja o braku pamięci RAM. Na chwilą obecną można zakładać 2 rzeczy - padł zasilacz lub padł któryś z RAMów. Wyeliminuj te rzeczy, będziemy myśleć dalej. A jak już masz kompa rozkręconego to popatrz po płycie głównej czy np kondensatory nie są spuchnięte albo nie wyciekły.
@Pharun, kondensatory są ok, sprawdziłem na samym początku tylko zapomniałem napisać o tym. Wkładałem też jedną kość ram i efekt był taki sam jak z dwiema kościami czyli komp się nie włącza.
@JNJN, @Pharun sprawdzę ten zasilacz. To byłaby pierwsza rzecz do sprawdzenia gdybym miał jakiś na podmiankę ale będę musiał coś ogarnąć.
Wymiana zasilacza nic nie dała niestety ale sprawdziłem jeszcze raz dokładniej i niestety na płycie głównej są napuchnięte dwa kondensatory… W takim razie problem chyba “rozwiązany”
