1.kiedy załączam scandiska przed defragmentacją to po wymaganym restarcie w ogóle się on nie załącza.Poporstu sytem ładuje się normalnie i już.Wcześniej miałem komunikat że nie może on zacząć pracy ponieważ nie może uzyskać wyłącznego dostępu do dysku.Z konsoli odzyskiwania niby naprawilem błędy ale efekt jest taki że teraz w ogóle się on nie włącza.System niby pracuje normalnie ale kiedy chcę dokonać defragmentacji i zgodnie ze sztuką sprawdzić system scandiskiem to niestety nic z tego:ani normalnie,ani z wiersza poleceń a z konsoli niby idzie,coś znajduje i coś tam naprawia…ale bez efektu!
2.Nie mogę dostać się do trybu awaryjnego…tego to już w ogole nie rozumiem…już nie wiem co mam nprawiać, wykorzystując konsolę odzyskiwania…nic to nie daje:probuję wejść w tryb awaryjny i nic…czarny ekran a po jakimś czasie system ładuje się normalnie.Dobrze że, chodzi przywracanie sytemu ale i ono nie likwiduje wspomnianych problemów.Bardzo proszę o pomoc,wyjasnienie,poradę…co mam zrobić aby byla norma bo już nie daję rady.Będę wdzięczny za pomoc!!!Korzystalem już z porad w tym zakresie…odsyłaczy do searchengine…i nic: scandisk nie chodzi…tryb awaryjny też nie.Może to kwestia ustawień systemu albo jakiegoś programu ktory używam?Pomocy bo co: mam znowu robić format???
PS.Mam windows xp sp2 na bazie sp1(po wszelkich aktualizacjach),dysk seagate 80G Sata,2 partycje,Ram 512,procesor SEMPRON 2500+box s.754 64 bit,karta x-power GeForce FX5200 128MB 128Bit
-Uruchomić komputer z dysku instalacyjnego CD z systemem i wybrać opcje naprawy wykrytego - zainstalowanego już na HDD systemu.
-chkdsk LiteraDysku /p /r
/p: Sprawdza dysk w poszukiwaniu błędów a napotkane naprawia.
/r: Lokalizuje bad sectory
Jeśli wybierzesz parametr /r automatycznie jest ustawiany i parametr /p. Jeśli komenda jest zastosowana bez żadnych przełączników wtedy żądna naprawa nie ma miejsca.
moi drodzy…bardzo dziękuję za wszelkie rady…próbowałem wszystkiego…i nic!..ale powiem wam ciekawszą rzecz: przistalowałem system od nowa…pełny i dokładny format…zgrałem,poinstalowałem aktualizacje(oprócz sp2),poinstalowałem aplikacje których stale używam…niby wszystko ok…i wiecie co?..tak sobie pomyślałem: wykonam scandiska,potem defrag…i ręce mi opadły: załączam scandiska na partycję systemową,grat prosi o wyłączność do dysku więc ok i restart…i wiecie co??? ano ■■■■■ odpala się normalnie…tak jakby żadnego scandiska nie było!poprostu odpala się normalnie…to dopiero zagwozdka co?..trybu awaryjnego czy konsoli czy z wiersza poleceń nawet nie próbowałem bo już mam dość nerwów…tak więc cierpliwie będę czekał na kogoś kto mi to wyjaśni…bo mam już dość!
