Mam przed sobą jeszcze niedawno sprawny Komputer dość stary ale działający.
Parametry to:
AMD Sempron 3Ghz
DDR 512 MB
Płyta główna Gigabyte K8U
Niedawno się dość mocno zdenerwowałem i wyrwałem ramy łamiąc je , obecnie kupiłem nowe.
Ale taki sam efekt jak i przed ich wsadzeniem ( po wyjęciu starych )
Pikanie , Piiiik Piiik Piiiik i tak w kółko z przerwami. ( to normalne że takimi sygnałami płyta informuje że brakuje pamięci )
Ciut dłuższe piknięcia od tych normalnych , objaw nie zapala monitora.
Ramy przyszły ( pasują do płyty głównej bo sprawdzałem, są sprawne również )
Wsadziłem je do komputera i taki sam objaw , komputer nie zapala monitora i tylko te pikania.
Wyjąłem procesor odpaliłem bez procesora , nie zapalił się ( to również normalny objaw ) , zrobiłem tak 2 razy.
Po czym wsadziłem procesor i wszystko złożyłem w całośc , wiatraki się kręcą, pikania nie ma w ogóle , wyjmowałem baterię , naciskałem również INSERT i nic.
Monitora nie odpala, pikania nie ma w ogóle , wiatraki się kręcą, LEDy palą się na płycie.
Co może być przyczyną ?
Co to za usterka i jak ją usunąć ?
Można sprawdzić jakieś napięcia miernikiem ?
Dodam że płyta nie ucierpiała , nie ma wybrzuszonych kondensatorów.
To co zrobiłem po zdenerwowaniu nie było mądre , ale cóż stało się.