Wczoraj podczas mojego normalnego użytkowania komputera( słuchanie muzyki, przeglądanie internetu) sprzęt nagle się zaciął, muzyka przez 3 sekundy leciała tylko z lewej strony, później charczała, a następnie nic nie było słychać, więc zresetowałem komputer i monitor się nie uruchamiał. Dziś postanowiłem uruchomić komputer jeszcze raz - nie zadziałał, więc wyjąłem kartę graficzną i włożyłem ją -dalej nic. Co ciekawe na płycie głównej się świecą wszystkie diody i po 15 sekundach jest dźwięk kilku sekundowy(jeden tylko), a po dłuższym uruchomieniu komputera, na karcie graficznej pojawił się malutki płomień, obecnie po około 2 minutach rozgrzewa się do na prawdę wysokiej temperatury. Inne podzespoły mają normalną temperaturę. Proszę o pomoc.
Żeby to sprawdzić musisz podłączyć inny zasilacz. Podejrzana też jest płyta (sprawdź czy nie ma popuchniętych kondensatorów). Jaki procesor masz i czy go kręciłeś.