Witam. Mam taki problem. Kiedy siedzę przy kompie i niby nie robię nic takiego to w pewnym momencie bluscreen…I tylko twardy reset pomaga… Ja już nie mam pojecia co to może być. W podglądzie zdarzeń wszystko OK…Nie wiem może to jakiś problem z Hardem? Temp. są takie w normie około 47 na procku reszta raczej też…co to może być ??
Warto w takich przypadkach jednak przepisac komunikat bo w nim zwykle kryje sie odpowiedz (chociaz rzadko cos przydatnego dla normalnych ludzi).
Jak zdarzy sie nastepnym razem to ogladnij dobrze komunikat i zobacz czy nie wystepuje tam nazwa pliku. Wtedy nalezy zlokalizowac dany plik i dowiedziec sie za co odpowiada. Na koniec wymiana pliku (najlepiej reinstalacja odpowiedniego oprogramowania).
Bluescrren moze byc tez wywolany blednym dzialaniem pamieci (zwykle wtedy jest duzo adresow i innych nieczytelnych informacji) program memtest powinien to wykryc.
PS. Mozesz tez sprobowac wkleic tzw error code do Googla
Użyj jakiegoś programu do debugowania np. WinDbg.
Nie jestem początkujący i troszeczkę się na tym znam Chyba wiem co było problemem (gorąco na procku i malutka ilość pasty termoprzewodzącej) , ale mniejsza z tym, mam kod błędu:
STOP: 0x0000008E (0x0000003, 0x804E3568, 0x8054FF34, 0x00000000)
I takie standartowe pierdoły o wyłączeniu urządzenia itp…
Masz SP2 ??
Jak nie to spróbuj wrzucić.
aha ;]
Jakieś inne propozycje ??
Najgorzej kutfa, że nic konkretnego nie da się namierzyć.
Przejrzałem to ale jakoś nic mi nie pasuje. Może ty na coś wpadniesz i coś sobie dopasujesz.
Obra dzięki za pomoc bo jak napisałem chyba znalazłem przyczynę :d