Witam,
Mój przypadek to podczas pracy na kompie pojawienie się niebieskiego ekranu z komunikatem kernel stack inpage error…następnie muszę go zresetować. Po zresetowaniu podczas bootowania pokazuje błąd odczytu z dysku, czy chcesz zrestartować…coś takiego.
Porestarcie nadal to samo…jedynym lekarstwem ZAWSZE na to jest reset biosu zworką…
Nie wiem oco chodzi bios już zaktualizowałem…może to własnie dysk pada !? a może Kabel SATA ?
Jak dokładnie brzmią te komunikaty?
Sprawdź dysk na innym kompie, albo u siebie na nowym kablu.
No dzisiaj po całej nocy nie musiałem resetować biosu. Wszystko jest OK.
Wczoraj znowu mi się to zrobiło jak sprawdzałem dysk narzędziem LifeGuard do Dysku…w pewnym sektorze się zatrzymał pokazał 89 godzin do końca aż w końcu wywalił niebieski ekran.
Ten błąd jaki ost. zanotowałem to Kernel_Data_Inpage_Error
0x0000007A
ftdisk.sys
Złączono Posta : 20.10.2007 (Sob) 9:35
dodam, że w HD Tune w ultra DMA CRC Error jest ponad 28900 w danych…to chyba trochę za dużo…proszę o sugestie…
wymień taśmę IDE/SATA w zależności jaką jest dysk podłączony, podłącz do innego kontrolera ide/sata jeśli płyta twoja posiada kolejny. przetestuj pamięć programem memtest, podnieś napięcie podawane na pamięć o 0,1-0,2V.
Dzisiaj pójdę do kumpla podmienić dysk i kabel SATA. Będę wiedział czy to chrzani kontroler na dysku, KABEL czy kontroler na płycie.
Złączono Posta : 21.10.2007 (Nie) 13:27
no i kurcze:/ znowu wszystko zrobiło się OK 
robię wszystkie testy i nic się nie zawiesza, wszystko zapieprza…nawet nie mam po co do kumpla iść… coza usterka wredna:/