Witam.
Jakiś czas temu postanowiłem sformatować komputer. Na początku 64 bitowy system ściągnąłem z internetu (zgubiłem płytę) i posługując się różnymi poradnikami próbowałem zainstalować go na pendrive. Wszystko szło dobrze do czasu formatowania. Po kilkunastu próbach włączenia instalatora z pendrive’a ukazał mi się ekran ładowania Windowsa, niestety, gdy już myślałem, że wszystko idzie w dobrym kierunku, ukazał mi się taki obraz: http://i.imgur.com/oVp5jVR.jpg
Kolejne próby nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, dlatego postanowiłem to olać.
Od tego czasu minęły ok. 2 miesiące, a mój komputer zaczął coraz bardziej “zamulać”, więc pożyczyłem od znajomego oryginalną płytę z Windowsem, i co? To samo co wcześniej, niebieski ekran. Czekałem pół godziny z nadzieją, że to po prostu się instaluje/ładuje, ale nic od tego momentu się nie zmieniło, dlatego postanowiłem napisać tutaj z prośbą o pomoc.
Z góry dziękuje i pozdrawiam.
