Niedostępne opcje zasilania

Skończył się pewnie termin pobierania, tam ograniczenie było pewnie czasowe.
Pobierz sobie skądkolwiek, to popularny plik np. od Lenovo.
link

Na intelu też powinni mieć

Co ty w ogóle chcesz zmienić w ustawieniach zasilania?
Poza tym, jak nic któraś aktualizacja musiała coś nabruździć w systemie, skoro było dobrze wcześniej.
Sprawdź w zainstalowanych aktualizacjach (sterowniki), czy nie pojawił się wpis o jakiejś aktualizacji owych.
Jeśli nic się tam nie pojawiło, to sprawdź w aktualizacjach opcjonalnych, czy nie ma tam jakichś oczkujących.
Jeśli nic nie zaobserwujesz w kwestii sterowników to najzwyczajniej posypało się coś w systemie.
Zwłaszcza, że system wykazał błąd podczas przywracania.

No ale czy wtedy będzie zgodny z moim modelem laptopa?

Przecież pisałam na samym początku, że zainstalowały się sterowniki opcjonalne i m.in. te 2, o których mowa, a które mogły mieć na to wpływ. No ale przywracanie systemu powinno było chyba to naprawić? A nawet samo przywrócenie poprzedniej wersji sterownika, więc nie wiem, czy to faktycznie one powodują ów problem.
Do opcji zasilania chciałam zajrzeć, bo miałam dziwny problem z baterią. Wieczorem była naładowana 100%, a rano 0% i jak podłączyłam laptop do zasilania sieciowego i go włączyłam, to po uruchomieniu systemu i załadowaniu pulpitu od razu przeszedł w stan uśpienia.
Jednak wczoraj wieczorem bateria była naładowana do 90%, bo odłączyłam zasilanie, żeby ją nieco rozładować, a rano było 85%, więc nie wiem, co się wtedy odwaliło

Pokaż screena z zainstalowanych sterowników w historii Windows Update.

No teraz, po tym przywracaniu już ich tam nie ma.
Screen sprzed przywracania:

@Edycja:
Hmm, teraz zajrzałam i jednak są. Chyba sprawdzałam po tym pierwszym przywracaniu i nie było

Przecież pisałem, że sam sobie aktualizuje do nowszych wersji, czasami powoduje to problemy na starszym sprzęcie.

Akurat to te zainstalowała ona z opcjonalnych, co właśnie często prowadzi do pogorszenia działania.

Ano niestety :frowning: To co teraz można z tym zrobić, skoro przywracanie nie pomogło?

Skoro masz go od dwóch miesięcy to zainstaluj na czysto system i powinno być dobrze.
Zgraj sobie co tam masz ważnego na zewnętrzny nośnik.
Szukanie teraz przyczyny potrwa wiele dłużej niż instalacja, która zajmie pół godziny.
Możesz jeszcze spróbować funkcji przywracania systemu z zachowaniem plików.
https://support.microsoft.com/pl-pl/windows/od%C5%9Bwie%C5%BC-komputer-korzystaj%C4%85c-z-funkcji-rozpocz%C4%99cie-od-nowa-0ef73740-b927-549b-b7c9-e6f2b48d275e#ID0EBD=Windows_11

https://www.asus.com/pl/support/faq/1013063/

A ja ci jeszcze raz napiszę, postaw na tym starociu sobie Minta. Z programami jakich używasz będzie ci działał znacznie szybciej i bez dziwnych akcji.

Zrób sobie ze dwa pendrive z Windowsem i Mintem i jak ci nie będzie pasował, to sobie przeinstalujesz, w końcu ile to roboty? Mint może z 30 minut wraz z aktualizacjami.

Tak, ale poinstalowałam już trochę programów, w tym niektóre z promocji. W przeglądarce mam sporo rozszerzeń. Wszystko to od nowa instalować i ustawiać, to niezbyt mi się uśmiecha. W takim razie chyba po prostu zostawię tak jak jest i trudno :frowning:
A jak będę mieć czas, to sobie tego Minta zainstaluję obok

A próbowałaś przywrócić komputer z najbardziej odległego punktu przywracania?
Jak zaznaczy się ptaszka pod spodem to pokazują się te najbardziej odległe.
Poza tym, może uruchomienie aktualizacji systemu ręcznie… system zapoda kolejne w aktualizacjach opcjonalnych, które można jeszcze wypróbować.

No, np im więcej grzebiesz, tym gorzej.

Podobno MS grzebie i je przenosi:

https://www.instalki.pl/news/software/rewolucja-w-windows-11-24h2-powoli-zegnamy-panel-sterowania-ustawienia/

1 polubienie

Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.

Nie, bo już i tak żałuję, że w ogóle robiłam to przywracanie. Teraz muszę od nowa instalować kilka programów. Zostawię to tak jak jest. Skoro MS coś tam cuduje z tymi opcjami, to może przyszłe aktualizacje naprawią problem. A jeszcze starszy punkt przywracania, to mi narobi więcej kłopotu, niż to jest warte. To równie dobrze mogłabym zrobić reinstalację, a tego właśnie chciałam uniknąć

OK Czekaj, bo może to wcale nie aktualizacje tylko sam MS.

Nie pobieraj sterowników z takich stron ani tym bardziej nie używaj programów do automatycznego wyszukiwania sterowników, chyba że chcesz narobić sobie biedy (albo zmarnować sobie sporo czasu).

Sterowniki pobiera się TYLKO ze strony producenta danego urządzenia.

Z takich wynalazków korzysta się tylko w ostateczności, jeśli dany sterownik jest zupełnie niedostępny w oficjalny sposób.

Dział komputerów Toshiby zmienił nazwę w 2019 roku na Dynabook i jak wspomniał wcześniej wasabi, są na stronie dynabook:

Nie ma tam dokładnie modelu z twoim numerem ale nie powinno to mieć znaczenia. Sterowniki są takie same dla wszystkich modeli z tej serii (L70-B). Są one do Windows 10 ale na 11-ce również powinny działać.

Inną stroną Dynabook’a, niby na Europę, jest https://emea.dynabook.com ale na niej nie ma nic do L70-B, jest tylko L70-A a ten już wydaje mi się być modelem zupełnie niezwiązanym z twoim.

1 polubienie

Zwykle tak, ale po pierwsze, czasami, nie ma, po drugie czasami sterowniki są zmieniane pod dany sprzęt, zwłaszcza dotyczy to sterowników do karty graficznej, w niektórych laptopach. Wtedy trzeba rzeźbić.
Od czasu, do czasu zdarza mi się, że muszę coś pobrać z jakiejś strony, gdzie usilnie chcą aby zainstalować ich śmieciowe oprogramowanie. Co zrobić, taki trend, w końcu DP też tak robią jakby nie patrzeć. Przy zachowaniu minimum rozsądku, można pobrać czasami coś potrzebnego i z dziwnej strony, albo przynajmniej dowiedzieć się jaki jest plik potrzebny. Dotyczy to zwłaszcza staroci.