Cześć, piszę ponieważ napotkałem na coś dziwnego (w sensie, nie spotkałem się z tym wcześniej). Otóż pojawiło mi się okienko mówiące, że jedno z podłączonych urządzeń USB nie działa prawidłowo i jest nierozpoznane. Pokazało co prawda pogrubioną czcionką jeden z portów jednak nie mam pojęcia (ani screenshotu) o jakie urządzenie chodzi. Chwilę później jednak pojawił się inny komunikat mówiący o instalacji sterownika do urządzenia. Obecnie wszystkie urządzenia podłączone do komputera działają. Podejrzewam, że chodziło o pada, który jest pewnie nierozpoznany jako, że nie pochodzi ani z Playstation ani Xboxa a tylko kontrolera nie używałem w momencie pojawienia się komunikatu (byłem wtedy w grze i używałem klawiatury, myszy i mikrofonu). Wiecie może co się stało? Czy powinienem coś zrobić w związku z tym wydarzeniem?
Podczas gry, w której używałem pada zdarzyło mi się, że sterowanie przestało działać (i na klawiaturze i na padzie) i musiałem kliknąć lewym przyciskiem myszy by móc kontynuować rozgrywkę (po kliknięciu myszą sterowanie wróciło). Nie wiem jednak czy to jakiś problem z padem czy też stało się to przez np. komunikat od Windowsa czy coś takiego.
Mam jeszcze pytanie co do menadżera urządzeń. Otóż chcąc znależć o jakie urządzenie mogło chodzić otworzyłem go i zobaczyłem żółty trójkąt obok jednego urządzenia (screenshot). O co chodzi?