Dzień dobry.
Temat dotyczy Della 7730 z grafiką Quadro p4200.
Ostatnio zachciałem pograć w stare gierki (proszę nie oceniać ) typu Gothic, Metin2 czy Skyrim.
Jest taki problem, że laptop działa głównie na zintegrowanej grafice.
Przeinstalowałem na nowo sterowniki od grafiki ze strony Della.
W panelu sterowana Nvidii ustawiłem preferowany procesor graficzny na dedykowaną Nvidie.
W windowsowych preferencjach dotyczących grafiki dodałem wszystkie te gry i ustawiłem Wysoką wydajność (Nvidie).
Skyrim w menadżerze zadań nie pokazuje aparatu procesora GPU którego używa, ale dedykowana ma prawie na maxa obciążone 3D, więc wnioskuję, że chodzi na Nvidii.
Gothic jednak i Metin ewidentnie pokazuje procesor graficzny 0 (czyli zintegrowana) i właśnie zintegrowana jest obciążona.
Co dziwne do aplikacji takiej jak Gameforge potrafi wykorzystywać procesor graficzny 1 (czyli dedykowaną).
Co powinienem zrobić aby wszystkie gry korzystały z dedykowanej karty?
Ostatecznie jak nic nie zadziała, to po prostu w ustawieniach UEFI/Bios ustaw, aby lapek korzystał nie z obu grafik tylko z dedykowanej.
Wówczas się przekonasz (wszystko będzie nawet pulpit odpalony z NVIDIA) czy w ogóle te gierki chcą działać na NVIDIA.
Wygląda, że nie…skoro ustawienia, aby działały na NVIDIA, nie przełącza automatycznie system do odpalenia właśnie na niej.
Oczywiście takie ustawienie jest bezsensowne, aby lapek działał tylko na dedykowanej.
Jednak da szybkie sprawdzenie, czy gierki odpalą się na dedykowanej.
Możliwe, że stery NVIDIA coś blokują.
Poza tym w necie jest trochę na ten temat.
Patche do tych gier, aby odpalały na DX11, uruchamianie w trybie XP i z administratora, ustawienia w samych grach na dedykowaną itp. popytaj Googla.
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2717716.html
https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic3280269.htm
W biosie/uefi znalazłem opcję „enable switchable graphic”.
Wyłączyłem ją. Po włączeniu laptopa okazało się, że zintegrowana karta została wyłączona, laptop korzysta już tylko z dedykowanej.
Teraz gry i wszystko korzysta z dedykowanej. Czy są wady takiego rozwiązania, czy spokojnie mogę z niego korzystać w ten sposób?
Wady są, szybciej zużywa się karta, laptop zjada więcej prądu i głośniej pracuje.
Prawdopodobnie dodałeś gry w Windows do działania w wysokiej wydajności, ale same launchery, trzeba pewnie pogrzebać w katalogu gdzie trzyma gry, i dodać exe gry.
W sumie to podczas takiego normalnego korzystania grafika trzyma tą samą temperaturę co wcześniej.
- Ja bym jeszcze zainstalował najnowsze sterowniki ze strony NVidii.
- Niektóre stare gierki mogą wymagać DirectX 9.0 (jest na DP) - Windows 10/11 ma tylko DX12.
Jeśli mu startują na dedykowanej, kiedy wyłączył zintegrowaną, to znaczy, że gierki odpalają się na NVIDIA.
Widocznie jak ma włączone dwie, to z jakiegoś powodu odpalają się na zintegrowanej, system ignoruje ustawienia, być może z powodu niskich wymagań gry.
W necie są opisy, jak wymusić odpalanie na dedykowanej, czasem jest opcja w menu z prawokliku, uruchom na grafice dedykowanej i takie tam.
Zwrócić uwagę też trzeba, jaki konkretnie plik gry daje się w ustawieniach Windowsa, aby odpał się na dedykowanej.
Nie zawsze „gra” to właśnie plik .exe.
Poza tym, obecnie to nie panel NVIDIA decyduje o przełączeniu grafiki a ustawienia w systemie, który to przejął nad tym kontrole.
Nigdzie nie zalecają działać cały czas na dedykowanej grafice, jeśli ma się dwie…zawsze lepiej mieć dwie w zależności od wymagań.
Wcześniej miałem własnie że strony nvidii. Potem zainstalowałem od Della, bez różnicy.
Czyli ogólnie lepiej mieć włączone obie grafiki?
Na dedykowanej gry odpalają i nawet działają lepiej niż na zintegrowanej.
Właśnie win 10 ma dx12 czy powinienem ręcznie zainstalować dx9, czy jak to wygląda?
Spróbuje z powrotem wyłączyć zintegrowana i zobaczę na której teraz odpalą się gry.
No właśnie Windowsy 10/11 nie mają starego DX9 i trzeba to zrobić ręcznie.