Witam. Dziś system wymusił - no bo odłożyłem aktualkę - aktualizację do najnowszej kompilacji win 10 1803 czyli tej ostatniej. I w sumie pierwszy raz powstał u mnie problem w tej windzie - NIEKTÓRYMI USTAWIENIAMI ZARZĄDZA TWOJA ORGANIZACJA - jak się z tym uporać. Próbować instalowac na nowo ?? Czy pieprzyć za przeproszeniem windę 10 - bo z tego co udało mi się wyczytać , MS ogranicza mi dostęp kiedy ja zmieniam wysyłanie danych diagnostycznych na podstawowe - a nie rozszerzone… Jeśli od tej najnowszej aktualizacj tak to wygląda i tak ma to działać… to coś tu chyba jest nie tak… I jeśli jesto to kolejna próba "wymuszenia przez MS dostępu do szeroko pojętych moich danych - tego co robię na kompie, jakie pornole lubię czy z kim opowiadam… to zastanawiam się nad powrotem na win 7 .
Pomijając tematy o głupich wpisach w rejestrze które nie zmieniają nic poza “cześciowym zanikiem tylko i wyłacznie “tego wpisu”” - nie wiem co o tym myśleć i jak sobie poradzić z tym problemem…
Dodam jeszcze - nie jestem “Insiderem”, komputer jest prywatny - nie w żadnej firmie. CO by nie było.