Mam laptopa HP dv5-1160ew. Wczoraj chciałem sobie go przeczyścić, odłączyłem go od prądu i wyciągnąłem baterię, ponieważ jakbym przejechał szmatką po przyciskach funkcyjnych laptop by mi się włączył. Po skończonej pracy włożyłem baterię i podłączyłem do prądu. Odpalam go a tu wyskakuje komunikat od BIOSu że bateria jest uszkodzona i żebym ją wymienił. Dioda na obudowie pokazująca ładowanie świeciła się chwilę i zaczęła migać. Windows pokazuje że bateria jest podłączona ale się nie ładuje i ma 0% naładowania. Próbowałem uruchomić laptop tylko z baterii i w ogóle komputer nie startuje. Czy to oznacza że muszę kupić nową baterię czy da się jeszcze coś z nią zrobić?
Może gdzieś jest zalany, poczekaj trochę, niech przeschnie.
Przecież wodą go nie myłem.
Jak długo użytkujesz tego laptopa?
Być może skończyła się żywotność baterii i czas na jej wymianę.
Laptop ma 2 lata, niestety gwarancja się skończyła.