Zakupiony towar prawie niczym nie różni się od oryginału poza przyciskami do sterowania odtwarzaczem oczywiście, ale te nie mają na kablu takiej gumowej etykiety z napisem NOKIA, która jest widoczna na drugim zdjęciu na stronie z aukcją (taka etykieta, ale czerwonego koloru znajduje się na oryginalnym zestawie słuchawkowym).
Poza tym niesety zauważalnie gorzej grają niż te, które dostała razem z telefonem. Czy moje przypuszczenia, że te słuchawki są nieoryginalne są słuszne?
Ciekawe co powie na tą sytuację sprzedawca, w końcu tak pisze na aukcji a sprzedaje co innego. Ja bym żądał oddania pieniążków, o ile to nie są oryginalne akcesoria Nokia.
Ja bym napisał maila z żądaniem zwrotu wpłaconej kwoty, i porycia z góry kosztów odesłania słuchawek. W przypadku odmowy - zgłosiłbym oszustwo na policje (nim ktoś napisze ze za niska kwota - w przypadku oszustwa i wyłudzenia nie ma jakiejś minimalnej kwoty granicznej, przestępstwo jest ścigane z urzędu).
Tak ale tylko jak otrzymasz potwierdzenie wszczęcia dochodzenia. A policja niezbyt chętnie wszczyna dochodzenie w przypadku tak niskich kwot, często zgłoszenie kończy si odmową wszczęcia postępowania z powodu “niskiej szkodliwości społecznej”.
Choć zgłoszenia nieoryginalnych produktów traktuj chyba trochę poważniej.
Co do składania reklamacji u sprzedającego to nie zawsze się opłaca, zwłaszcza gdy kwota zakupu była bardzo niska a duża zaliczka na koszty transportu.
Niektórzy wręcz właśnie tak zarabiają: wystawiają towar w bardzo niskiej cenie (wręcz nieraz niższej niż zaliczka na przesyłkę) a w razie reklamacji po otrzymaniu zwrotu towaru (na koszt zwracającego) zwracają tylko kwotę zakupu bez pobranej zaliczki na przesyłkę po czym towar ponownie sprzedają kolejnemu.
Negocjowałbym zwrot ze sprzedającym na pełną kwotę, ponieważ tu nie chodzi o zwrot z “widzi mi się” czy w ramach 10-dniowej możliwości zwrotu, ale dlatego że sprzedawca podaje że sprzedaje oryginały, a okazują się być podróbkami.