Nieprzydzielona partycja

Witam mam jeszcze taki problem otóż gdy wszedłem w panel sterowania , system i zabezpieczenia , narzędzia administracyjne , zarządzenie komputerem oraz zarządzanie dyskami wówczas ukazała mi się w dysku podstawowym o pojemności 1TB a dostępne tylko 931,51GB o cyfrze 0 informacja że jedna z partycji o rozmiarze 208,00 GB jest nieprzydzielona.Okazuje się jednak że taki rozmiar ma jedna z partycji ale z dysku przenośnego pod usb który ma pojemność 1,5 TB , może mi ktoś wytłumaczyć o co tu biega bo jestem raczej kiepski w te klocki ???Gdyż w funkcji zarządzanie komputerem i potem dyskami chciałem tą partycję sformatować ale obawiam się abym nie usunął sobie jakiś plików z kompa itd.w końcu to ponad 200 GB danych.Dlatego chciałem ją sformatować aby była widoczna jak reszta partycji czyli jako partycja podstawowa.Może coś przy stawianiu świeżego systemu pochrzaniłem i być może że mam dodatkowe wolne ponad 200 GB gdzie mogę zapisać swoje jakieś dane o których nie wiedziałem wcześniej.Będę wdzięczny za pomoc i tu załączam 2 linki do zdjęć http://www.przeklej.pl/plik/nieprzydzie … 48uv4bg2j6 , http://www.przeklej.pl/plik/zrzut-party … 49hs4bg2j6 gdzie jest widoczne na nich jak to mniej więcej wygląda u mnie w kompie.Dodam jeszcze że pracuję na systemie Windows 7 Ultimate 64 bitowym.Pozdrawiam i liczę na szybką reakcję oraz pomoc z WASZEJ strony.

Moim zdaniem jest to zbieg okoliczności. Sformatuj ten obszar 208 GB (nieprzydzielony) na dysku podstawowym 0.

Tutaj Zarządzanie dyskami nie może kłamać.

Po sformatowaniu (pod prawym klawiszem myszy na polu 208GB) możesz (również w Zarzadzaniu dyskami) rozszerzyć wolumin F (bardzo mocno już zapchany!) o dodatkowo uzyskaną przestrzeń, czyli o owe sąsiadujące 208 GB, lub pozostawić ten obszar jako kolejną partycję.

Warto również na dysku głównym rozszerzyć sąsiednie partycje o te trzy obszary 100 MB nieprzydzielone. Szkoda powierzchni!

Swoją drogą partycji i dysków masz multum, ale to już Twoja sprawa.

Dodane 04.04.2011 (Pn) 11:56

I jeszcze uwaga na przyszłość: warto podczas (re)instalowania systemu odłączyć fizycznie (czyli przewody) wszystkie dyski, na których nie ma być systemu. Instalator nie ma wówczas tendencji do różnych “wariacji”. Skutki bywają potem dziwaczne.

Dopiero po zainstalowaniu systemu operacyjnego należy podłączyć pozostałe dyski tak, aby już system powykrywał je i zainstalował sterowniki. Jest to sytuacja o wiele klarowniejsza, i dla systemu, i dla użytkownika.

OK dzięki za info i pomoc.