Zaczęło się od tego, że chciałem przeinstalować system z powodu częstych blue screenów (przyznam, że nie chciało mi się z nimi walczyć).
Podczas instalacji Windows XP komputer w pewnym momencie się restartował, lub wywalał blue screena.
Zaczęło mnie to niepokoić, no bo jak to możliwe ?
Próbowałem różnych sposobów.
Dziś po około tygodniu starań naprawy udało mi się wreszcie zainstalować XP z jakiejś starej płyty, jeszcze z SP2.
Nie było większych problemów.
Teraz jednak dziwię się, bo problem właściwie nie został rozwiązany. A z Windowsem dzieją się różne rzeczy :
A to ikonki się nie pokazują wszystkie, a to jakieś błędy przy instalacji/deinstalacji karty dźwiękowej, niemożność skopiowania niektórych plików, nie mogę instalować nowych programów, system windows nie zamyka się, tylko komputer po prostu się restartuje, podczas próby zamknięcia.
Boję się naprawy windows, bo problemy mogą się znowu pojawić i zostanę bez kompa.
Macie dla mnie jakieś rady?