Chciałbym zaczerpnąć porady ekspertów w sprawie, wysokich skoków pingu zaczynających się na 100ms kończąc na utracie możliwośći korzystania z internetu.
Łącze czasami jest stabilne niestety są to różne interwały czasu a ping nigdy nie widziałem żeby spadł poniżej 70ms od początku umowy z ISP. Wiele razy podejmowałem rozmowe z dostawcą, ale problem ponownie się pojawiał. Ostatnio zaproponowali wymiane anteny (nie mam pojęcia czy to by pomogło).
Od anteny do odbiornika który (podobno) znajduje się na szczycie dachu szpitala dzielą 3km.
Dla przykładu screen podczas mierzenia pingu na serwerach gry LoL około północy gdzie nie mam największych problemów z internetem.
Opóźnienie rzędu 5ms możesz mieć wyłącznie jeżeli masz podciągnięty światłowód. Jeżeli będziesz miał łącze telefoniczne (internet za pomocą przewodów miedzianych) będziesz się cieszyć jeżeli będziesz mieć stabilne opóźnienie rzędu 100-160ms. Ty masz łącze radiowe, a ono nadaje się wyłącznie do otwierania stron WWW, pod warunkiem że masz cierpliwość. O stabilnym opóźnieniu na jakimkolwiek poziomie możesz wyłącznie pomarzyć. Wymiana sprzętu może pomóc, ale to czego oczekujesz jest w kategorii cudów.
Jeżeli chcesz szybko sprawdzić czy winny jest odbiornik, odłącz go od routera i podłącz bezpośrednio do karty sieciowej w komputerze, korzystając z danych dostępowych operatora (IP, PPPoE, etc). Taki test dobrze jest wykonać na w miarę czystym systemie operacyjnym, gdzie nie ma dużej ilości usług korzystających aktywnie z połączenia sieciowego.
Aktualnie mam łącze radiowe. Bardzo stabilne. Ping na poziomie 8 -10ms. Prędkość 60Mb/s. Filmy w 4k i 8k odtwarzane płynnie, nie zacinają się, nie buforują. Strony www wczytują się migiem. Nie ma problemów ani w zimę, ani w lato, czy pada deszcz, śnieg wszystko pięknie działa. Kiedyś faktycznie łącza radiowe były słabe. Dziś jak dostawca używa nowoczesnych anten i przekaźników łącze radiowe jest tak samo stabilne jak kablowe. Wadą jego jest jedynie to, że nie można przekroczyć 60Mb/s.