Zagadka która mnie dziś spotkała: komputer który przez ostatnie 2-3 lata działał bez najmniejszych problemów nagle przestał się uruchamiać.Po włączeniu nie da się nawet wejść do Bios-u nie wydaje dźwięku żadnego ale wyświetla napis że aby wejść do Biosu naciśnij Del (co jak wyżej napisałem nie skutkuje wejściem do tegoż Biosu) Reset CMOS nic nie zmienił więc następny krok to odpinanie poszczególnych urządzeń.Po wyjęciu jednego z dwóch modułów pamięci RAM start komputera i uruchomienie Windowsa.Wydawałoby się że znalazł się winowajca bo wszystko działa żadnych restartów BSOD-ów itp.Jednak dla gruntownego sprawdzenia demontaż modułu na którym komputer się uruchomił i na jego miejsce ten potencjalnie uszkodzony.I tu niespodzianka też wszystko działa.Znaczy się pewnie pierwszy z dwóch slotów na płycie uszkodzony.Moduł do tego potencjalnie uszkodzonego gniazda i… wszystko działa jak należy zarówno na jednym jak i drugim module.Testy Memtestem poszczególnych modułów nie wykazują błędów a jednak przy obu włożonych we wszystkich możliwych konfiguracjach modułów ze slotami brak reakcji komputera poza tym co na początku opisane.Gdyby nie fakt że komputer działał na obu modułach parę lat bez awarii przyczyną wyżej opisanych objawów mogło by być to że moduły są różnych producentów (jeden Kingston drugi Samsung DDR 2 o takich samych parametrach).Stawiałbym na uszkodzenie kontrolera pamięci ale czy w takim wypadku Bios nie powinien tego sygnalizować piśnięciami i czemu na pojedynczym module wszystko sprawnie działa?Co Wy podejrzewacie?
Ten komputer znajomemu służy tylko i wyłącznie do grzebania w Internecie a do tego w zupełności wystarczy 1Gb RAM (pod Windowsem XP)Żeby było zabawniej ten komputer to zestaw z Vobis-u(jak na czas w którym został zakupiony to zestaw taki raczej hi-endowy był) zakupiony dokładnie w takiej konfiguracji jaka do wczoraj(przez około 3 lata) jeszcze działała.Nic absolutnie nie było wymieniane czy też dodawane i to Vobis jako taki zamontował moduły różnych producentów.
z mojego doświadczenia marka/producent nie ma za wiele wspólnego np Samsung robi dla Hynix, Vdata dla Apacer itp…
to tak samo jak nie wymienisz kości np w laptopie HP bo ram musi być HP - taką ma naklejkę - przyjrzymy się dobrze i jest
to kość samsung.
Problemem mogą być różne timingi, napięcia, buffered, non ecc itp problemy a nie sam producent.
W tym przypadku oba moduły WSZYSTKIE parametry mają takie same ,ilość kostek na modułach też jest taka sama.Podejrzewam że "sypie się " płyta główna np któryś kondensator traci parametry.