Nietani pendrive

Swoją drogą, telewizor to był przez pewien czas główny monitor do komputera. A jak miał już euro to był wypas.
Dopiero później kupiłem Comodore 1084.

Ahh… Retro Nostalgia Mode - ON.

Na początku lat 80 komputery były nieziemsko drogie, zwłaszcza w krajach gdzie kurs dolara był kiepski. Producenci chcąc sprzedawać, musieli dostarczać takie rozwiązania, które wykorzystywały rzeczy obecne już w domu.

Monitor - były podobno gdzieś w instytutach. W domu więcej niż jeden TV to trochę luksus był. Wykorzystywało się np telewizor w salonie.

Stacja dyskietek - technologia obecna na amerykańskich filmach piratowanych na bazarku. W polskim domu prawie nikt nie widział, chyba że na zdjęciach w gazetach. Wykorzystywało się dźwięki nagrane na zwykłą kasetę magnetofonową, coś w rodzaju modulacji jak w modemie

Mimo to komputer to było wciąż coś nie z tego świata. Powyższy setup w domu wywoływał mniej wiecej taki efekt:
obraz

Dla przypomnienia fajny artykuł @macminik

Syntax error → w dużym pokoju :wink:

Fakt :slight_smile: salon pojęcie wtedy nieznane i nie używane, wiadomo było jedynie coś o „saloon” z westernów z lat 70’tych puszczanych u nas z 10 letnim opóźnieniem :grin: