Całe zajscie wynika niestety z mojej naiwnosci . Sciagnalem plik z internetu ktory mial byc mala flash-gierka a okazal sie wirusem. Najpierw Combofixem przeskanowalem dysk. Pozniej komputer zostal raz wlaczony ale juz nastepny raz windows nie mogl sie uruchomic z powodu ‘brak pliku ntdlr’ przy starcie. Probowalem wielu sposobow aby ten problem naprawic tzn tym poleceniem ‘napraw’ jak sie plyte windowsa wsadza i z niej uruchamia, taka konsola sie wlacza i tam sie wybiera jaka partycje chcemy naprawiac .W konsoli probowalem kopiowac te pliki z plyty itp ale nic nie pomoglo. Solucją tego problemu okazlo sie polecenie ‘napraw’ przy instalacji windowsa ale pozniej gdzie jest taki niebieski ekran i mozliwosc wyboru na ktorej partycji chcemy zainstalowac oprogramowanie. Windowsik sie od nowa zainstalowal i teraz troche kaszana na kompie sie zrobila.
Wirus:
Nie wiem co on dokladnie robi wiem ze wyskakuje mi ciagle taki komunikat:
Co gorsza musze ciagle naciskac ‘anuluj’ zeby wlaczyc wiele programow ktore nie reaguja bez tej czynnosci.
Logi OTL (wygenerowal mi dwa pliki OTL.txt i extras.Txt. Wrzucam oba):
Oki, od teraz bede uzywac wklej.org. Ale wklej.to cos mi nie dziala. Tzn jak wkleilem bezposrednio loga to mi go ucial a jak chcialem dodac plik txt to mi mowil ze juz dodalem taki plik i nie moge. dziwne
Ale juz duzo lepiej juz komputer dziala. Nie wyskakuje ten komunikat i dziala komp szybciej. A te paski przegladarkowe to w IE mam tylko a uzywam Chroma to mi to nei przszkadza.
