Nieuruchamiający się komputer

Mam taki problem. Otóż parę miesięcy temu zepsuł mi się komputer . Zaczęło się od BLUE SCREENA, wyskakiwał mi przy oglądaniu filmu. Wcześniej nigdy się tak nie działo nie wiedziałem za bardzo co robić bo nie dało się zresetować, więc na twardo wyłączałem (3s trzymałem na włączniku) i potem włączałem. Wszystko ładnie za 10min buch! I znowu blue screen. Znowu wyłączyłem włączyłem i tak jakoś mi się to zrobiło 6 razy, za 7 gdy chciałem włączyć na monitorze nic się nie pokazywało, a to dziwne bo komputer tak jakby normalnie się włączał wiatraki szły itp. Ale jak są te dwie diody na skrzynce nie pamiętam co oznaczają każdy komp je ma (czerwona i zielona) to przez 10s świeci się czerwona (potem gaśnie), a zielona za to nie. Jak myślicie? Płyta główna się zepsuła czy co? Z góry thx za pomoc ![-o<

Stary ten komputer?

Otwierałeś go może?

Resetowałeś bios?

Sprawdziłeś zasilacz?

Może wydaje jakieś dźwięki (piknięcia)?

Kondensatory na płycie głównej nie są spuchnięte?

Odłączyłeś zbędne urządzenia (karty PCI, pci express, dyski, napędy optyczne, urządzenia usb)?

Na początek, zresetuj bios. Jeżeli nic to nie da, rozbierz kompa na części pierwsze i poskładaj go do kupy od nowa. Mnie to pomogało jak nie chciał ruszyć. Jeżeli nie przyniesie to oczekiwanego efektu, to zgon zaliczyła grafa, płyta główna, ram, albo procek, chcociaż raczej stawiam na te pierwsze trzy części, bo zgon procka to rzadkość.

Otwierałem go i kondensatory nie są spuchnięte, resetowałem bios, nawet dwa razy… I właśnie nie wydaje żadnego dźwięku (piknięcia) jak przy normalnym włączaniu. Zasilacz chyba dobry bo wiatrak się kręci. Odłączyłem zbędne urządzenia. Komputer był kupiony w 2008 roku oto sprzęt: Procesor intel core 2 duo 2333 Ghz @ 2333 Ghz, 2 GB RAM DDR2 (2x 1gb) Karta graficzna Gigabyte GeForce 8500 GT, Płyta główna msi p6ngm. Co dalej? :?

Sprawdził bym jeszcze ten zasilacz, woltomierzem, czy są wszystkie napięcia. Wiatraki są zasilane z linij 12Volt. Jeżeli zasilacz OK to padła płyta.

Przy uszkodzonym RAM czy grafice powinien pikać. Dyskietka nie skrobie przy starcie, komputer nie próbuje czytać z dyskietki?

Niestety nie mam woltomierza -.- .No jak odkręciłem przednią część obudowy jak komp był otwarty to jakby się przysłuchać to skrobie coś, raczej próbuje odczytać coś. Więc chyba to jednak płyta główna padła -.- .

Prawdopodobnie próbuje zaczytać BIOS.

Najpierw jednak sprawdź zasilacz, może pożycz od kogoś zasilacz albo woltomierz. Zresztą woltomierz to nie jest jakiś wielki wydatek, nie musi być super dokładny laboratoryjny, zwykły multimetr. Taki za 30PLN kupiony w sklepie elektronicznym.

Jeżeli okaże się że zasilacz jest sprawny to trzeba by jeszcze pokombinować z RAM i grafiką.

Rozumiem że dysk twardy, napęd dyskietek itp masz już odłączony.

Masz płytę, procesor, ram i grafikę, nic więcej?

Wyjmij jedną kostkę ram i uruchom.

Włóż ją ponownie wyjmij drugą i uruchom.

Wywal grafikę, podłącz dysk i uruchom, przysłuchaj się czy dysk twardy czyta dane, może zapika.

!!