Niszczące się tekstury w grach

Witam.

Od około dwóch-trzech miesięcy nęka mnie problem ze sporadycznym, lecz denerwującym niszczeniem się tekstur. Występuje to około raz na 2-3 dni, lecz jest to na tyle uciążliwe, że nie pozwala mi spokojnie grać. Problem zauważyłem w NFSU2 oraz (co najgorsze) w rFactorze. Sprawa wygląda tak:

66a9dee8.jpg

697f9cff.jpg

Nie ważne, czy gram 5 minut, czy półtorej godziny. Wykluczam przegrzewanie. Nic w pececie nie było podkręcane. W systemie zawsze panuje ład i porządek.

Jak wygląda to ‘niszczenie’?

Najpierw gra zawiesza się na 30 sekund, dźwięk staje, lecz w połowie zawieszki zmienia się. Po tym gra wygląda tak, jak przedstawiłem to wyżej. Jeśli próbuję wyjść z gry do Windowsa, wtedy są trzy możliwości:

  • system zawiesza się

  • gra podczas wyłączania zawiesza się

  • gra wyłącza się bardzo długo, jednak system działa sprawnie

Raz zdarzyło się, że pojawił się taki komunikat:

b4beb750.png

Jako winowajcę postawiłem kartę graficzną - 9600GT od Gigabyte` z Zalmanem.

Temperatury? Tutaj screen chwilę po wyłączeniu gry:

2c121ea5.png

Napięcia? Mierzone miernikiem:

Praca w Windowsie :

+12V1 - 12.08

+12V2 - 12.06

+5V - 5.11

-12V - -12.08

+5Vsb - 5.15

+3.3V - 3.40

Podczas gry

+12V1 - 12.02

+12V2 - 12.03

+5V - 5.11

-12V - -12.09

+5Vsb - 5.15

+3.3V - 3.40

Próbowałem już reinstalacji sterowników, zmian na inne wersje, a także formata peceta. Niestety, nic nie pomogło. :frowning:

Jak rozwiązać ten problem?

Prawdopodobnie uszkodzone zostały jednostki cieniujące w GPU lub zimne luty na pamięciach. Sterownik próbuje debugować błędy dlatego gra idzie ale z popieprzoną grafiką.

Czy to podlega pełnej gwarancji? Z jakiego powodu mogło powstać takie uszkodzenie?

Co dziwne, większość o wiele bardziej wymagających gier przeszedłem na możliwie jak największych detalach (na ile pozwalał sprzęt) bez takiego problemu. GRID, Cryris, COD4, COD5 czy Undercover.

Miałem podobnie z jedną grą, pomogła zmiana rozdzielczości w grze.

Na wyższą czy niższą? Przy moim monitorze 4:3 nie mam zbyt dużego manewru, gram w 1280x1024, więc albo 1024x768 lub 1600x1200 (ale 60Hz :expressionless: ).

Dodatkowo (może to być ważne) podczas bardziej wymagających gier słychać piszczenie z peceta. Znów grafika?

O ile dobrze pamiętam to zmieniłem wyższą, jednocześnie zmniejszając cieniowaniu i inne detale.

Hm…jeśli coś piszczy to jest niedobrze…może wiatraczek na karcie graficznej.

Czy zmiana z 1280x1024x32 na 1280x1024 x16 pomogła by w tej kwestii?