Witam.
Proszę poradzcie co mam zrobić z takimi dziwolągami, które znalazł NOD32 na szczęście nie na dysku systemowym, czy to czymś grozi .
Witam.
Proszę poradzcie co mam zrobić z takimi dziwolągami, które znalazł NOD32 na szczęście nie na dysku systemowym, czy to czymś grozi .
jeżeli ich nie usunął to wklej loga hijack this i skorzystaj ze skanerów internetowych
Złączono Posta : 04.02.2006 (Sob) 15:44
skanery pod TYM ADRESEM
Jak uzyskać dostęp do folderu System Volume Information
http://support.microsoft.com/kb/309531/PL/ i skasować
Witam ponownie.
Przeskanowałem kilkoma programami i nic nie znalazły.
Jeżeli wkleje loga to pokaże mi tylko systemowy a to “coś” siedzi na D.
Gutku222 pamietasz mój problem, napisałem tak jak mi radziłeś , ale do dnia dzisiejszego Picasso nie odpowiedział (-a).
ale jak rozumiemw trybie awaryjnym ?
Nie napisała - hm… tak usuwasz w awaryjnym
Wszystko by było ok jakbym sie dostał do tego folderu system volume , ale mi cos nie wychodzi, uwież łatwiej trafić w żyłe u niemowlaka aby mu załozyć wenflon, niz znaleźć cokolwiek w kompie :?
Próbowałem tego programu ewido, ale on mi nic nie znalazł. A jednak coś siedzi ( wg NOD32 - oczywiście ).
Zrobiłem jak było napisane
i problem w pozycji 3 wpisz nazwę użytkownika - wpisywałem przeróżne ( jak się loguje jest " Mariusz" ) ale to nie działa, więc ręcznie nie mogę usunąć tego g…na.
Jestem od ratowania życia ludzkiego i dobrze, bo kompa ta ja bym nie zreanimował
A patrzyłes na instrukcję - pliki FAT32 i NTFS oraz XP Professional albo XP Home Edition - nie pomys instrukcji
Tak Gutku222 zastosowałem instrukcję do WinXP Home i plików NTFS, takie mam. Jutro popracuje nad tym jeszcze raz.
I poszło , wszystko jest ok. Gutku222 ,wracając do problemów z uruchamianiem się mojego komputera to problem leży ( wg mnie ) w moim antywirusie Panda Platinum 2005 , po wywaleniu jej z kompa problem zniknął, po ponownym zainstalowaniu znów nie odpala i starsznie spowalnia. Już napisałem do Pandy o wyjaśnienia.
Narazie serdeczne dzięki Gutku222 za pomoc , a co do Picasso to sie zawiodłem, nawet pozwoliłem sobie na priv i nic.