Nokia 5310 wpadła mi do wody

Witam;]

Mam telefon Nonika 5310 i wpadł mi on do wody. Nie bardzo wiem co mam robić. Czytam różne posty na forach internetowych i w każda osoba radzi robić co innego. Jedni mowią, że suchyć go suszarką inni że jest to zabornione.

Pomożecie?

wyjąć baterie i oddać do serwisu

To zależy do jakiej wody Ci wpadła , jeżeli była to czysta “kranówka” to wystarczy wysuszyć choćby suszarką do włosów z takiej odległości aby telefon nie rozgrzał sie do temperatury powyżej 70 stopni , woda morska lub coś z detergentami to raczej telefon do “prania” w specjalnych środkach , a takim praniem zajmują się rówież komisy z telefonami , mi kiedyś 6630 wpadła do morza , zaraz szybko wyjałem baterie a w domu płukałem i myłem ją wodą zdemiralizowaną a następnie wysuszyłem suszarką i działa , zreszatą kiedy pilot do tv zaczyna źle działać to go rozbieram a następnie myje wodą zdemineralizowaną i susze suszarką do włosów po tym zabiegu działa bezproblemowo.

mati ma po czesci racje ale nie zawsze trzeba oddawac. czasami moze by tak ze te3lefon bez baterii dostanie zwarcia na tych mikro procesorach i wtedy caly telefon trzeba oddawac do komisu.

wpadl mi do wody z detergentami i wlozylam go na pol godziny do wody zdemineralizowanej ale nie chce sie teraz w ogole wlaczyc. Jak wpadł to po wyjęciu jeszcze reagował a teraz to tylko pojawia się biały ekran