Posiadam telefon Nokia 7230 zakupiony w salonie plusa jakieś dwa lata temu. Do tej pory działał świetnie, nic się złego z nim nie działo. Pewnego dnia wyłączyłem telefon i później znowu próbowałem go włączyć, ale już więcej się nie uruchomił. Dodam, że nie reaguje też na ładowarkę i kabel USB, po prostu jest martwy. Nokia ta nie była zalana, ogólnie mało razy upadła itd (zadbana). Co może być tego przyczyną? Szukam po forach i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Chciałbym w miarę możliwości samemu naprawić telefon, więc prosiłbym o jakieś wskazówki co mogło wysiąść.
Chyba jednak tak zrobię, bo przyczyn mogło być wiele, a znalazłem właśnie kartę gwarancyjną i okazało się, że mam gwarancję jeszcze do maja tego roku. Co do wilgotności to wydaje mi się, że nie zawilgotniał, bo większość czasu był w ciepłych i suchych pomieszczeniach. Kontaktu z wodą nie miał nigdy. Dzięki wszystkim za odpowiedzi.