ELO mam pytanie odnośnie telefonów z chin czyli podróbek porostu chcę sobie kupić fajny telefonik lecz starsi obcięli mi BUDŻET!!HHEHE a więc warto NOKLE czy coś???Zastanawiałem się nad NOKLA WebXpress lub CECT I68+ 
NIE.
Te telefony nie mają obsługi Javy, tak więc żadnej aplikacji nie wgrasz.
Pół biedy z Javą. Takie bajery szybko się nudzą i się z nich nie korzysta.
Te telefony to tanie podróbki, szybko się rozsypią, więc szkoda pieniędzy. Nokia ma marżę na własne produkty rzędu 30%, inni producenci mniejszą. Więc nie da się wyprodukować kilkukrotnie tańszego telefonu, chyba że jego jakość jest tragiczna.
Nie wiem nawet, czy są dopuszczone do sprzedaży w Europie. Telefony komórkowe powinny mieć atest Jednostki Notyfikowanej (znaczek CE z czterocyfrowym kodem), bo jako urządzenia potencjalnie niebezpieczne dla zdrowia podlegają obowiązkowym badaniom na zgodność z normami. Brak takiego atestu to co prawda potencjalna kara do 100000zł dla sprzedawcy, ale użytkownik może podpaść pod prawo telekomunikacyjne, a używanie radiowych urządzeń nadawczych bez zezwolenia lub zwolnionych z zezwolenia atestem (dot. m.in. telefonów komórkowych) to już kara więzienia. Jakby policja chciała znaleźć haka, to ma. Za granicą też można mieć kłopoty, tam bardziej rygorystycznie przestrzegają prawa. Może też skonfiskować jako podróbkę produktu innej firmy.
Lepiej kupić coś tańszego, ale w miarę porządnego, a nie próbować szpanować podróbką drogiego telefonu. Od 100 do 500zł jest spory wybór.
Miałem już taki wynalazek - wiem że więcej nic takiego nie kupię i odradzam wszystkim kupno. Taki telefon to nawet dla dziecka jako zabawka się nie nadaje - kiepska jakość wykonania jest powodem bardzo szybkiego rozwalania się takiego telefonu. A jak coś się zepsuje to taki telefon mało który serwis naprawi, lepiej pozbyć się takiego sprzętu (czytaj sprzedać na allegro) i oszczędzić sobie nerwów.