Norton Disk Doctor oraz Speed Disk - co zamiast?

Swego czasu często uzywałem wymienionej w temacie wątku pary. Niestety firma Symantec z czasem zaczęła stawiać na jak największe uproszczenie ich opcji, jednocześnie zaprzestając sprzedaży lubianych zestawów programów (Norton Utilities / SystemWorks) na rzecz “kobył” (Norton 360 i tym podobnych). W związku z tym od dłuższego czasu szukam fajnych ich zamienników pracujących w środowiskach Windows XP oraz WIndows 7.

Póki co, kierując się znalezionymi opiniami, wymieniłem Speed Diska na PerfectDiska http://www.perfectdisk.com .

Miejsce Disk Doctora na razie zajmuje BadCopy Pro http://www.jufsoft.com/badcopy/ . Jednakże pracuje on jedynie na nośnikach zewnętrznych, więc wciąż szukam czegoś co pracowałoby na dyskach twardych (podobnie do NDD), umożliwiając mi testy sektorów, odzysk utraconych danych, skasowanych plików i manipulacje na partycjach.

Proszę o ocenę moich wyborów, a także o propozycje zamienników.

Partition Table Doctor

info

Partition Wizard Bootable CD

Z tego co przeczytałem, wspomniane programy koncentrują się na jednej rzeczy głównie: manipulacji z partycjami. Narzędzi podobnych do wymienionych jest “trochę”, mi zależy na czymś bardziej złożonym, czymś takim jak kiedyś był NDD. W wymienionych programach brakuje mi operacji na skasowanych plikach, testowania dysku pod wzgledem bad sectorów itp - tego o czym wspominam w pierwszym poscie.

PTD także posiada funkcje testowania powierzchni twardzieli ale do tego celu polecam zdecydowanie

MHDD

oraz

DMDE

także

Victoria