Witam za 30 dni kończy mi się subskrypcja NORTON Internet Security 2010, szukając na allegro znalazłem coś takiego . chciałem zapytać czy to nie jest oszustwo i czy warto w coś takiego zainwestować bo musicie przyznać ze cena jest naprawdę atrakcyjna.
Cena nie duża bo zapewne klucze z Chin i co daje zapewne brak Polskiego Supportu dla programu.Komentarze pozytywne ale jak długo te klucze w rzeczywistości działają to nie wiadomo.
Raz zakupiłem - całkiem niedawno.
Były problemy z kontem online - pomimo aktywacji programu klucz niestety nie był widziany online. Po kontakcie z Supportem,który stwierdził że jest nielegalny, dostałem za darmo nowy klucz na dwa lata (z FV na kwotę 304zł) i wówczas aktywował się poprawnie. Jako że używam KIS zakupiony w Vobisie dla zainteresowanych odstąpię to konto po zmianie danych rejestracyjnych z kluczem ważnym jeszcze 720 dni.
To chyba oczywiste.
Chyba powinno być “czy warto wyrzucić pieniądze w błoto”
cena jest beznadziejna, patrz wyżej.
Powiem tak: Głupota ludzka nie zna granic.
Breitner dlaczego piszesz
?
Klucze są legalne, sprowadzane za grosze z Anglii bo tam jest o wiele taniej. Licencje trzystanowiskowe są rozdzielane i sprzedawane oddzielnie. I to jest wbrew licencji czy to Nortona czy Kasperskiego.
Ale o tym na aukcjach niestety nie pisze.
Symantec wymagał ode mnie wskazanie sprzedającego i dowodów zakupu. na tej podstawie dostałem nowy klucz raptem w ciągu godziny od zgłoszenia problemu.
Głupcem raczej jest ten kto sprzedaje. Cyberprzestępców trzeba wyeliminować