Hej,
Od dłuższego czasu dostaje stare komputery do czyszczenia, które tak na dobrą sprawę jeszcze nadają się na zajęcia lub szkolenia.
Każdy z nich formatuję i instaluję wszystko od początku, uprzednio wyszukując wszystkie klucze zainstalowanych programów by później ponownie je wgrać. Niestety nie mam żadnych płyt instalacyjnych z officem. Czy ktoś mógł mi wskazać skąd uzyskać obraz płyty ?
Sprawdz sobie na dowolnej płycie instalacyjnej, bo np ja mam płyte od 2010 a co się zainstaluje zależy od wprowadzonego klucza.
Torrenty i inne pochodne już sprawdzałem. Nie ma tego…
Uprzedzam, tak posiadam legalny klucz.
W ramach tego, odwdzięczę się jakiś miłym upominkiem od firmy 
odwiedź jakiś zaprzyjaźniony dział IT, albo zagadaj do jakiegoś admina czy by ci nie odstąpił nośnika 
No właśnie nie znam nikogo w IT kto by miał dostęp do tych nośników
Wybacz, albo totalne lenistwo albo szukasz łatwego pirata
Microsoft sprzedawał 2007, 2010 i 2010 tez bez wersji z płytą i w tym “small edition bussiness”
Pamiętam z tamtych czasów wyraz twarzy klientów jak otwierali pudełko a tu tylko papierek z kluczem
A jak im się tłumaczyło, że trzeba wejśc na stronę Microsoft to tak jakby do piekła się ich wysyłało.
https://www2.downloadoffice2010.microsoft.com/o12/registerkey.aspx?culture=en-GB&ref=o12
Dodatkowo na pudełku w środku i na ulotce były linki gdzie pobrać obraz…
Twierdzisz, że pisałeś do Microsoft, ok, raczej to olewają, ciążko im idzie czytanie
Wystarczyło zadzwonić pod +48 22 594 19 99 - w ciągu 5 min miałbys info co robić i gdzie wejść.
Pamietaj: Pobieranie obrazów płyt od nieznajomych, z dziwnych adresów lub z nielegalnych źródeł - może skutkować zainstalowaniem Keyloggera, Virusów i innego szkodliwego oprogramowania. A potem z reką w nocniku biegamy bo zgineło kilka tyś z konta. Bez sprawdzenia sum kontrolnych nigdy nie masz pewności, a dodać jakiegoś syfa do instalki to 3 min roboty dla wprawionej osoby.
Nie neguje tego linka co podano bo domyślam się kto… ale jest zawsze ale…
Ten obraz to jest kopia szkolnego nośnika wiec nie oskarżaj
Przeczytałeś mój post do końca ? Skup się na ostatnim zdaniu.
Po co tak robić skoro jest oficjalne bezproblemowo dostepne źródło.
jest od 2007 a on chce 2003
A no faktycznie, przyznaje moja ślepota w czytaniu.