Witam!
Błędne myślenie… dlaczego? przytoczę Ci anegdotkę…
Pewien gość kupił kilka skrzynek jabłek na zimę, codziennie schodził do piwnicy i wybierał jabłka, które były pomarszczone, lekko nadgnite itp., przynosił do domu, odkrawał uszkodzone części, a resztę zjadał.
Robił tak dlatego, że miał na myśli to, iż te dobre jabłka jeszcze dłużej wytrzymają i trzeba zjeść te nadgnite.
Jaki z tego wniosek?
Gość przez całą zimę jadł zgniłe jabłka.
Tak samo Ty… kupując coś przestarzałego zawsze będziesz miał sprzęt co najwyżej ze średniej półki.
Poza tym 8800GTS nie będzie za pół roku kosztował 500zł - bądź pewny, bo wtedy starsze karty z serii 7 w ogóle by się nie sprzedały, a przecież jest ich multum na rynku.
8800GTS owszem, ale nie wersję 640MB, tylko 320MB - spokojnie wystarczy w rozdzielczościach do 1600x1200, a kosztuje na chwilę obecną nie 1000zł, a najmniej 1200.
Wszyscy, którzy kupują nowe mocne karty, a wstrzymują się w tej chwili - nie liczę na niską cenę 8800 za pół roku, a liczą na nowe rewizje w technologii 80nm np. 8900GTS.
Jak ktoś chce mieć sprzęt high-end to musi inwestować i z pewnością lepiej kupić sprzęt high-end i mieć go przez jakieś 3-4 lata, z czego przez 2 lata będzie high-end, niż kupić sprzęt ze średniej półki, który już po roku robi się słaby.
Jeden i drugi sprzęt można mieć 3-4 lata, jeden i drugi równie traci na wartości, ale przewaga tego drogiego jest taka, że przez dłuższy okres jest mocny.
Wiadomo, że wszystko zależy od funduszy, ja zakładam, że fundusze są.