Notebook + kilka monitorów (konfiguracja)

Witam,

Syn zajmuje się rynkiem Forex. Korzysta z platformy MetaTrader 4.

Dla ułatwienia sobie pracy chce zainstalować kilka monitorów.

Zastanawiamy się jak korzystnie skonfigurować stanowisko.

Czy poniższa konfiguracja nie będzie znacząco obciążać notebooka ?

Jak inaczej ewentualnie to skonfigirować ?

 

Zestaw:

  1. Notebook HP  i5-4200U CPU @ 1,6 GHz 2,3GHz, grafika NVidia GeForce GT 740M, RAM 4GB, Windows 8.1

  2. Monitor 24 cale (HDMI, VGA) - 4 sztuki

 

Propozycja 1:

Monitor nr 1 pod wyjście HDMI w notebooku

Monitor nr 2, 3 i 4 pod i-Tec Adapter USB2VGA - 3 sztuki

Hub USB - 3 wyjścia (podłączenie do jednego portu USB w notebooku)

Czy nie będzie obciążać jednego portu ? Czy zastosować Hub aktywny ?

 

Propozycja 2:

Monitor nr 1 pod wyjście HDMI w notebooku

Monitor nr 2 pod i-Tec Adapter USB2VGA - 1 sztuka

Monitor nr 3 i 4 pod i-Tec Adapter USB Dual Display - 1 sztuka

podłączenie jak wyżej Hub USB - 2 wejścia lub bez hub-a pod porty USB w notebooku

 

Czy takie rozwiązania wchodzą w rachubę ?

Czy notebook to wszystko “uciągnie” ?

 

Jest jeszcze opcja wykorzystania mojego starego NetTopa na na Windowsie 7,

ale wtedy praca na dwóch komputerach (notebook+NetTop, dwie klawiatury, dwie myszki)

 

 

 

 

 

taki sprzęt tego wszystkiego nie uciągnie grafika jest za słaba na tyle ekranów, jeden dodatkowy pójdzie ale w dwa już wątpię

bart86  Dziękuję.

Nie wiem czy dobrze doczytałeś,

ale wymienione adaptery mają własny

procesor obrazu i nie obciążają zasobów komputera.

Jak to jest w rzeczywistości ?

A ja uważam, że sprzęt da sobie radę, o ile tylko oprogramowanie dołączane do tych przejściówek nie będzie się ze sobą “gryzło”. Jeżeli notebook ma port USB 3.0 (pewnie tak), to sugeruję rozwiązanie nr 2 (z przejściówką Dual Display). Jeśli trzeba wykorzystać hub USB, to sugeruję skorzystać z huba USB 3.0, oczywiście wpiętego do portu USB 3.0.

Pablo_Wawa Dziękuję za zainteresowanie tematem.

Co masz na myśli odnośnie zgodności oprogramowania ?

Tak, notebook ma jedno wyjście USB 3.0 

Adapter Dual Display załatwia dwa monitory + monitor pod HDMI z notebooka.

Zostaje jeszcze czwarty monitor i tu trzeba by dodać jeszcze pojedynczy adapter USB2VGA

Czy przy takim “obciążeniu” portu USB 3.0 wskazany byłby hub aktywny ?

W dalszym ciągu pozostaje otwarta kwestia tego typu rozwiązania.

Czy Ktoś praktycznie ma z tym do czynienia ?

Chodziło mi o to, żeby nie było problemów z oprogramowaniem dodanym do tych dwóch wersji “przejściówek”, które zamierzasz wykorzystać - tak teoretycznie tylko dywaguję, że oprogramowanie dodane do jednej “przejściówki” może nie uwzględnić istnienia drugiej - ale to mało prawdopodobne (dodatkowo obie są tego samego producenta).

Jak masz wolny jeden port USB 3.0 i jeden USB 2.0, to bym te “przejściówki” podłączył bezpośrednio do portów. No chyba, że potrzebować będziesz mieć dodatkowe porty USB, to wtedy musisz użyć huba USB. Co do obciążenia portu, to wydaje mi się, że te “przejściówki” raczej dużo prądu nie pobierają (nie doczytałem na stronie), więc może nie będzie potrzeba huba aktywnego (z zasilaczem). Ja jednak, jakbym już kupował huba USB 3.0, to już aktywnego (z zasilaczem w komplecie) - koszt aktywnego jest niedużo większy, niż pasywnego, a masz problem z głowy (aktywny zawsze możesz używać bez zasilacza - tak jak pasywnego - jak da radę, to masz mniej kabelków do podłączenia).

Dziękuję bardzo.

“Przejściówki” te zapewne posiadają jakiś procesor graficzny ?  … żeby nie obciążać zasobów sprzętowych komputera.Tak mi się wydaje.

Jestem skłonny zainwestować w huba, dlatego, że chciałbym podłączać “cały system monitorowy” jednym kablem do notebooka.

Monitory na ścianie, poukładane i ukryte kable w rynienkach. To musi być funkcjonalne, ale zarówno estetyczne.

Trudno znaleźć informacje na ten temat. Jest trochę na tym blogu

Praca wielo monitorowa – zdecydowanie lepsza wydajność i wygoda pracy

Muszę wszystko dobrze przemyśleć. Popytam jeszcze w jakimś sklepie komputerowym, który ma w ofercie adaptery USB2VGA

hmm, ale po co kombinowac z tyloma manitorami?

nie porościej kupić jeden lub dwa o większej rozdzielczości i średnicy?

np. http://www.agito.pl/monitor-benq-32-led-bl3200pt-2492-1018177.html?utm_medium=Feed&utm_source=ceneo.pl&utm_campaign=wszystkie&utm_content=1018177

 

ps. poszczególne sesje Forexa można wyswietlać w oknach - cztery z pewmością się zmieszczą 8)

clockwork

Ciekawe podejście do tematu.

O tym nie myśleliśmy.

Nie wiem, czy nie za późno, bo dwa 24’ monitory są już kupione.

Swoją drogą zastanawiam się, przeciąganie myszką na 4-ch osobnych pulpitach

chyba jest wygodniejsze niż na jednym “wielgachnym” monitorze.

Chodzi mi o ustawienie okien.

Teraz za inspiracją syna pracuję na laptopie 15,6’ i monitorze 22’. 

Muszę przyznać, że jest to bardzo wygodne.

zastanów się, co wyświetla giełda…to jak gra w pokera na czterech stołach 8)

 

ps. nawet lepszym bylby monitor w rozmiarze ‘kinowym’, czyli np. http://www.benchmark.pl/aktualnosci/aoc-mymulti-play-monitor-29-cali-kinowy-format-cena-specyfikacja.html (to tylko przyklad, a nie sugestia)

clockwork Twoje propozycje są zasadne.

Zawsze warto poznać alternatywne rozwiązania.

Niemniej pozostaniemy chyba przy pracy wielomonitorowej.

Czas pokaże co z tego wyjdzie.