Mam problem, chodzi oto że gdy na moim 3 letnim notebooku zainstaluje ubuntu lub innego linuksa dzieją się dziwne rzeczy, instalacja przebiaga pomyślnie, wszystko jest ok ale gdy włączam komputer to nie jest już tak dobrze,(oczywiście te kilka pierwszych razy nic się nie dzieje dopiero potem) guzik którym się włącza świeci się tak jak powinno być, ale monitor jest czarny (o.0) po kilku sekundach znów się wyłącza (wiem po guziku do uruchamiania) i włącza po odczekaniu jeszcze paru sekund znów sięwyłącza i już i tak za każdym razem gdy go włączam.Naprawiam ten problem (niestety tylko chwilowo) wyciągając baterie, wyłączając go od ładownia,a po kilku sekundach znów wsadzam baterie i działa ale jak już mówiłem tylko chwilowo.Mój notebook to Acer Aspire 5735Z (gdyby było potrzebne więcej informacji proszę napisać).Gdy próbuje naprawić to instalując sterowniki do karty graficznej Intel to nic nie daje ( (może się przyda że mój intel to Intel Pentium dual-core procesor T3400) proszę o pomoc ponieważ mój notebook jest za stary na windows ;(,jedyne co go może uratować to ubuntu.
adik1423 , zgodnie z regulaminem, który zaakceptowałeś podczas rejestracji, proszę dokonać zmiany tytułu na taki, który wstępnie opisze problem, w przeciwnym razie temat zostanie przeniesiony do kosza.