Witam,
pytanie ? Mam domenę + hosting, kończy się rok, gdzie umowa była w promocyjnej cenie 1 zł ? pytanie, jest takie ? Czy zamiast płacić 160 zł za kolejny rok “przedłużenie” nie lepiej po prostu poczekać 15-30 dni, i wykupić znów promocje t.j. 50 zł ? Oczywiście z świadomością, że ktoś moze ja wykupić, tylko że jest ona nieznana, więc mało prawdopodobne ? Czy jest tu jakiś haczyk ?
a czy kolega czytał regulamin oferty w której kupił domenę?
Najczęściej zawiera ona malutki chaczyk dotyczący promocyjnej ceny domeny.
Hmm szczerze to nie, otrzymałem maila od usługodawcy t.j. www.netiz.pl
w stylu: Po 3 sierpnia 2010 roku domena zostanie zwolniona przez system NASK.
A jeżeli mowa o haczyku ? to o co dokładnie chodzi, mówimy o zmuszeniu do przedłużania domeny na następny rok ? co jeżeli ktoś nie zapłaci ?