Witam, ostatnio zakupiłem nową kartę graficzną mianowicie GTX’a 1050Ti Mini od Zotaca wersję 4 GB. Problem mój polega na tym iż po zainstalowaniu karty w komputerze i zainstalowaniu do niej najnowszych sterowników występuje problem z można to nazwać zbyt dużym obrazem. Po zainstalowaniu sterowników standardowo zrobiłem reset komputera, zmieniłem rozdzielczość na 1920x1080 i pojawił się owy problem z uciętym ekranem od każdej strony. Próbowałem już chyba wszystkiego, aktualizacji sterowników do chipsetu, instalowania najnowszych sterowników z internetu, grzebałem też trochę w opcjach panelu Nvidii i ustawieniach z rozdzielczością i niestety nic nie zdziałałem. Pomijając te ucięcia obraz jest lekko rozmazany, bardziej przypomina to 720p niż 1080p. Na wcześnieszejj karcie ( GTS 450 ) nigdy nie było podobnego problemu, jedyna różnica jest taka że wcześniej używałem kabla d-sub a obecnie używam HDMI. Dodatkowo po zainstalowaniu sterownika audio zaczęło normalnie być przesyłane przez HDMI a z obrazem jest niestety problem. Może ktoś ma jakieś pomysły
Jeśli ma to jakieś znaczenie to moja płyta główna to msi h55m-e23 , procesor i5 650 , 4GB RAM 1333 Mhz i Windows 7 HP w wersji 64 bitowej, monitor to lg electronics m227wdp
Jeszcze zarzucam screen jak wygląda to ucięcie ekranu:
Masz na myśli ustawienia wewnątrz monitora? Tak, oczywisćie, domyslnie jest ustawione 16:9 tak jak to było na poprzedniej karcie, po przestawieniu na “1:1 Piksel” obraz faktycznie wpasowuje się w wielkość monitora ale jego jakość jest dalej tragiczna, wszystko rozmazane, kolory inne. Dla testu odpaliłem też fifke 17 w 720p i uzyskałem 3 fps-y więc nie chodzi tylko o sam obraz
Rozdzielczość i odświeżanie jest takie jak napisałęś, ustawienia fabryczne kompletnie nic nie daja a gniazda nie zmienię bo mam tylko jedno PCI ex x16, karty też inaczej nie podłącze do monitora niestety gdyż posiada ona tylko HDMI i DVI a w posiadaniu DVI nie jestem
Nie wiem czy to konieczne, wczoraj stawiałem już od nowa system z nadzieją ze to pomoże, wgrałem sterowniki na czyściutki windows i niestety efekt ten sam co przed.
Sterownik jest z płytki, w menedżerze urządzęń karta jest wykrywana elegancko po ich zainstalowaniu, stery do chipsetu też wgrywałem bo miałem w menedżerze urządzeń jakiś brakujący sterownik PCI Kontroler coś tam ale po wgraniu tego sterownika problem zniknął, system nie mam aktualnego, ale czy to może być na prawdę przyczyną?
No monitor raczej odpada bo tydzień temu ze starą kartą śmigał aż miło, karta - no oby jednak nie No z tym kablem mogę innym spróbować bo ten ma niby 3 metry.
Sterownika próbowałem już za rowno ze strony producenta jak i z płytki
Monitor można chyba też już wykluczyć bo podłączyłem komputer pod telewizor i dalej ten sam problem z ucinaniem ekranu, kolory może jakby trochę inne ale to może tylko moje takie mylne wrażenie
No wiadomo , ze trzeba No spróbuję na dniach u kogos sprawdzić tę grafikę, dodatkowe zasilanie akurat do niej nie jest potrzebne.
Co do zasilacza to na naklejce widzę “Logic 400W” tak wiec tyle powinno wystarczyć, bo poprzednie karta według danych na stronie producenta miała rekomendowaną moc zasilacza 400W, a przypadku tej grafiki jest to 300W
Yhm to dobrze wiedzieć Ale w sumie mam go od 6 lat ale będę miał to na uwadze co napisałeś. No to na dniach spróbuję u kogoś innego tą grafikę sprawdzić
No i chyba znalazłem rozwiązanie, wsadziłem starą kartę z powrotem i był dokładnie ten sam problem co tutaj, zmieniłem kabla na d-sub i działa elegancko. Wniosek taki że chyba HDMI w monitorze coś się spieprzyło