Witam. Posiadam laptopa Lenovo G560. Ostatnio obraz na ekranie stał się bardzo blady, jakby jasność ktoś podkręcił o 200-300%, praktycznie nic nie było widać, zmniejszenie podświetlenia kombinacją Fn+ nie pomogła. Podłączyłem laptopa do zewnętrznego monitora i wszystko było wyświetlane prawidłowo, czyli stwierdziłem że uszkodzona jest matryca. Wymontowałem ją, sprawdziłem numer producenta i zakupiłem nową. Dzisiaj przyszła nowa i zamontowałem ją, ale obraz nie jest wyświetlany prawidłowo. Obraz jest jakiś fioletowy, na czarnym tle białe litery mają zielone cienie. A regulacja podświetlenia nie działa płynnie, czyli stopniowo od ciemnego do najjaśniejszego, tylko co jeden stopień podświetlenia obraz jest podświetlany maksymalnie lub minimalnie.
Czy ktoś spotkał się z podobną sytuacją? Czy można obstawić, że uszkodzona jest płyta główna? Przewód do matrycy wygląda w porządku, troszkę nim powyginałem na lewo i prawo, ale nie wpłynęło to na wyświetlany obraz. Proszę o pomoc. Pozdrawiam.
Aktualnie po włożeniu starej matrycy sytuacja wygląda podobnie, jak w przypadku nowej, lecz dodatkowo dalej obraz jest bardzo rozjaśniony. Ponownie sprawdziłem taśmę i nic nie znalazłem, zdjąłem obudowę od spodu i laptop był uruchomiony próbowałem docisnąć układ graficzny, ale to też nie wniosło żadnych zmian. Wcześniej na starej matrycy obraz był tylko taki bardzo rozjaśniony i nie wyraźny. Na nowej obraz wyglądał jak na załączonych zdjęciach. Po włożeniu tej starej nastąpiło połączeniu objawów ze starej i nowej.
Czyli można przyjąć z dużym prawdopodobieństwem że nowa matryca jest sprawna. Pozostaje Ci sprawdzić taśmę i inwerter o ile masz taką możliwość - układu KBC sam raczej nie przetestujesz więc jakiś konkretny serwis by się przydał
Inwerter odpada, podświetlanie LED. Taśmę wyginałem we wszystkie strony, ale nic to nie dało. Nie mam drugiej na podmiankę. Ogólnie to regulacja podświetlenia w starej matrycy działa poprawnie, tylko nawet ściemniony obraz jest nie wyraźny, jakby naświetlony i dodatkowo teraz wszędzie ten fiolet jak na załączonych zdjęciach.