Nowy dysk SSD na próbę do laptopa

Dzień dobry,

Zona posiada laptopa Dell ze starym typem dysku - 500 gb.
Windows 10 z licencją już był zainstalowany.
Czy mogę pobrać obraz płyty z serwera MS zainstalować czystą instalację, wbić klucz (czy też nawet nie- jest przypisany do płyty głównej ?). A może utworzyć dysk odzyskiwania ?
Mam luzem dysk SSD 120 gb. i chcę dla testu pokazać jak to wszystko przyśpieszy.
Następnie z powrotem wsadzić stary dysk do czasu zakupu SSD500 gb.
Nie będzie żadnych problemów czy konsekwencji z MS z licencja ?

Zamysł jest taki by pokazać jak to przyśpieszy bo żona boi się zmian …

Możesz. Nie będzie konsekwencji.

Zamiast bawić się w reinstall sklonuj.

Klonowanie pociągnie za sobą bagaż śmieci, które trzyma stary Windows. Przecież ma pokazać żonie jak szybki jest W10 na SSD. Najlepszy jest do tego świeżo postawiony system :wink:

Dokładnie Niech zrobi czysty świeży system i dopiero wtedy może sobie zrobić kopie systemu :slight_smile:
Tylko niech nie zapomni sobie o przeniesieniu, zgraniu jakiś tam ważnych danych typu hasła zakładki/strony kopie elektroniczny dokumentów i tak dalej. Żeby nie było kuku potem.

Klucz Windowsa jest w płycie głównej zapisany w biosie więc możesz zainstalować nawet klikając z pominięciem klucza w10 sam się aktywuje po podłączeniu z internetem.

Dzięki za podpowiedzi - system się instaluje jako czysty. Również dla tego że dysk stary jest duuuzo większy niż ten SSD

Myślisz że “zaśmiecony” nie pójdzie szybciej? Na szybki test branzlować się z instalacją, szkoda czasu…
To że system stoi na większej rozmiarowo partycji w niczym nie przeszkadza ale zrób jak uważasz…

A ile trwa instalacja? Kwadrans i gotowe. Klonowanie jest przydatne, ale nie każdy ma możliwość podłączenia drugiego dysku na czas robienia kopii.

Ja na laptopie dołożyłem RAMu. Myślałem że to przyspieszy laptopa.
Laptop nic nie przyspieszył, mogłem zamiast RAMu wymienić dysk HDD na SSD.

Ram to bardziej udźwig zasobów komputera a nie prędkość.
Ofc są wolniejsze i szybsze ramy, ale to podczas przeładowywania,przetwarzania danych już w trakcie uruchomionej gry/aplikacji, a to zwykle i tak jest niewielki % prędkości której nie odczuje zwykły user zdecydowanie najlepszym zabiegiem jest po prostu szybszy dysk w pierwszej kolejności.

Dopiero potem można patrzeć po mocy obliczeniowej Procka i grafiki w zależności jakie gry będzie user chciał grać oraz ramy w zależności jake to ciężkie gry będą o ile na samym graniu sie nie skończy i trzeba będzie odpalić coś jeszcze w tle np przeglądarkę lub program do nagrywania gry i jej obróbki.
Na dzisiejsze czasy to już 16GB staje się tym minimum.

Teraz dysk sobie dokup w następnej okazji czy wypłacie i będzie gites.

Tylko warto też zwrócić na jakość i prędkość dysku SSD
Takim tanim dyskiem ale tęż nie byle jakim by nie kupować kiczu tylko coś co już ma powoli sens w miarę przestępnej cenie jest Crucial