Witam, mam otóż taki problem, zakupiłem nowy komputer, na części, sam go składałem, lecz po zainstalowaniu systemu, co jakąś chwile mi craschuje, typu Crash dump/ntfs.sys itp. Nie raz się komputer zatnie, i trzeba resetować. w OCCT test dochodzi do 10-11sek i występują błędy na rdzeniu procesora, temperatura nie przekroczyła nawet 40stopni, może to wina ramu itp ? Nie wiem jakie testy porobić, więc jakbyście mi doradzili co i jak byłbym bardzo wdzięczny.
Specyfikacja:
-Obudowa Gladius M35 PureBlack
-Napęd z Asusa, przełożony ze starego kompa
-Dysk HDD Seagate 1TB
-Dysk SSD Plextor M6S 128GB ( tu jest zainstalowany system)
Z Góry bardzo dzięki za odpowiedź i wszelką pomoc. Pozdrawiam
PS. Póki co odłączyłem 2 kości ram, przez co mam teraz 8GB i póki co cisza, max temp OCCT 38stopni, a leci już 4min, czyżbym nie mógł mieć 16gb ram w takiej formacji ? ( wiem że do gier styknie 8gb, ale ja tyle potrzebuje do programów graficznych.)
przecież ten PSU spokojnie wystarczy, 528W na lini 12v spokojnie uciagnie takiego R9 390X, ogólnie problem dotyczy pamięci ram, gdy są 2 kości czyli 8gb ram, to nie ma żadnych problemów, lecz gdy wsadzę jedną lub dwie następne czyli 12/16gb ram, to już się zaczynają blue screeny.
A nie jest przypadkiem tak, że można mieć jedną, dwie lub cztery kości ram przy dual channel?
Ale jeśli problem występuje też przy 4 kościach, to raczej któraś z kości ram albo płyta. Spróbuj zamienić miejscami te kości ram która aktualnie Ci pracują z tymi wolnymi i zobaczysz czy wtedy będzie problem. Jeśli tak to kości są do kity
problem występuje tylko wtedy gdy jest więcej niż 2 kości pamięci ram, próbowałem dawać na przemian itp, nic to nie dawało, może powinienem był zakupić 2x8.
Chociaż jest słaba szansa że to jednak ram. Czytałem gdzieś że niektóre kości ram nie dogadują się ze sobą (mimo tego że mają tą samą prędkość i opóźnienia). Niestety obecnie ciężko miałbym znaleźć link bo jestem na mieście i korzystam z telefonu.