Siema. Sprawa wygląda tak że chciałbym zacząć dokupywać poszczególne podzespoły do komputera, nie mam kasy żeby od razu kupić wszystko za 2000-3000zł, więc planuję kupować jeden po drugim. I tu moje dwa pytania, jakie podzespoły? Oraz od czego zacząć, tzn co kupić jako pierwsze? Na dole specyfikacja mojego grata.
Z góry dzięki za pomoc. ; )
System: Windows 7 Ultimate 32-bit
Procesor: Pentium Dual-Core CPU E5200 @ 2.50GHz
RAM: 2GB
Karta Graf: NVIDIA GeForce 8600 GT
Zasilacz: MODE COM FEEL - 350W
Płyta główna: ASUSTeK Computer INC. P5KPL-C Rev 1.xx
P.S: Napęd i dysk jest okej, może ew. zainteresuje mnie przyzwoita obudowa.
Kurde, źle sformułowałem pytanie, nie chodziło mi jaki podzespół, bo chcę wymienić wszystkie, tylko o model. Sorry za zamieszanie, dzięki za kolejność, teraz czekam na jakąś odpowiedź dotyczącą właśnie modeli. ; )
Tak, są na SATA. Komputera używam do gier, priorytetem byłoby dla mnie żeby działały gry typu BF3 i inne nowsze. A co do ilości pieniędzy to trudno mi powiedzieć. Hmmm… jak najmniej za coś w miarę przyzwoitego, na początek może z 400-500zł? Na prawde trudno mi powiedzieć, wiem że muszę się zmieścić ze wszystkim w max 3tys.
Obecna twoja platforma (płyta i procesor) jest na podstawce (wyjaśnienie) 775.
Aktualnie na rynku są procesory na podstawkę 1155 i 1150, które nie są kompatybilne z 775.
Pamięć RAM też musisz wymienić ponieważ nowe płyty nie obsługują pamięci DDR2 (te które posiadasz), musisz kupić DDR3 (których nie obsługuje twoja aktualna płyta).
Odłóż sobie te pieniądze i zbieraj dalej. Kupno nowej obudowy i nowego zasilacza nie podniesie wydajności komputera. Co więcej jak już uzbierasz resztę sumy i zdecydujesz się na jakąś konfigurację to może się okazać, że niepotrzebnie kupiłeś np. taki mocny zasilacz albo do obudowy nie mieści się nowe chłodzenie czy cokolwiek. Nie wspominając, że między czasie pojawi się coś nowego i teoretycznie lepszego.
Ja bym w pierwszej kolejności wywalił kartę. Z ciekawości: jak długą ją masz? Miałem u siebie NVIDIA GeForce 8600 GT, była 2 razy wypalana, a ostatecznie się spaliła i nic się nie dało z nią zrobić. Wszędzie czytam, że tak to jest z tym modelem, pali się na potęgę. Tym bardziej, jeśli masz ją dosyć długo, to się nawet nie zastanawiaj. Moja się zaczęła ‘walić’ jakoś po 3-4 latach od zakupu, a to ponoć i tak długo jak na nią, po prostu, wadliwy model.
Ale oczywiście jeśli masz zamiar zmienić płytę, to najpierw zmień ją