Witam,
mam problem z komputerem, który złożyłem. Włącza się raz na około 10 razy. Jak się włączy to zdarza się, że po sekundach się znowu wyłącza (wygląda jakby nagle został odcięty prąd). Proszę o pomoc i rady. Dane komputera:
Gigabyte GA-M59SLI-S5
AMD Athon64 X2 4200+ (na procesorze pasta Spyre zawierająca 10% srebra i wiatrak AMD)
2x 512 MB RAM Geil (Dual Channel)
Galaxy Geforce 7900GS 256 MB 256 Bit
Nagrywarka DVD z LG
Zasilacz Chieftec 450 W
Zobacz w biosie czy np na pamięci nie ma za mało V, Geile zwykle potrzebują 1,9/2,1V, a płyta mogła auto ustawić 1,8V.
Problem w tym, ze komputer sie zazwyczaj 3 sek. po starcie wylacza, albo w ogole nie dziala (nic - tez wiatraki).
a płyta główna wydaje z siebie dźwięki tzn. chodzi mi o pikanie
nie wydaje dzwiekow (pewnie masz na mysli dzwieki kodowe).
Złączono Posta : 15.06.2007 (Pią) 21:42
Co ciekawe: włacza się tylko jak go położę, a nie jak stoi.
a wiatrak w zasilaczu chodzi?? może zasilacz padnięty??..
Może coś jest nie dociśnięte, albo płyta robi zwarcie :?
Wiatrak w zasilaczu chodzi. Sprawdzalem kable - sa jak powinny.
Złączono Posta : 15.06.2007 (Pią) 21:45
Wiatrak w zasilaczu chodzi. Sprawdzalem kable, wtyczki - sa jak powinny.
Wiem, że mówimy o nowym kompie, ale może coś jest z biosem nie tak - próbowałeś baterię wyciągać?
Mi sie wydaje że masz źle odizolowaną plyte od obudowy . trzeba ją odizolować miedzianymi śróbkami . tez mialem podobny problem .
Chociaż to nie musi być to
nowy komp - jechać do sklepu i sprawdzić co się dzieje jest na gwarancji więc nic nie zapłaci…
To komp na stół, płyta na pudełko lub ta gąbkę i odpalić.
Włóż jedną kość wejdź do biosu i dovoltuj ram jak wymaga więcej.
Dzięki za Wasze rady. Jutro jeszcze sprawdze płytę poza obudową. Jeśli chodzi o te śrubki miedziane, to macie na myśli, aby zamiast zwykłymi, przykręcić płytę tymi miedzianymi do obudowy, tak?