Konfig kompa:
AMD 7800X3D, chłodzenie Arctic Liquid Freezer III 240, MSI MAG B650 Tomahawk WIFI, 2x16GB DDR5 6000Mhz, RTX 4070Ti Super 16GB, NM790 1TB i zasilacz Endorfy Supremo FM5 Gold 750W
Komputer w różnych losowych momentach wyłącza się nagle, znika napięcie. Nawet na pulpicie Windows bez obciążenia. Kable są w porządku, wtyczki dociśnięte, temperatura proca w normie.
Czy ten zasilacz jest za słaby to tej konfiguracji ?
Na twoim miejscu sprawdziłbym
Przecież napisałem, że kable są sprawdzone i temperatury również.
Dwa ostatnie biosy do tej płyty są w wersji beta. Takich z zasady nie wgrywam, więc jest ostatni w normalnej wersji.
Zresztą wszystko co napisałeś poza kablami i temperaturami nie spowodowałoby nagłego odcięcia zasilania. Zamówiłem dziś drugi mocniejszy zasilacz Seasonic 850W i na nim potestuję, bo nic innego mi do głowy nie przychodzi.
Memtest i zacznij od pełnego testu pamięci.
RAM, DYSK, GRAFIKA, to też może powodować losowe wyłączanie lub resety. Ba, widziałem już klawiatury i myszki, które powodowały takie efekty.
Restarty = zgoda, ale odcięcie zasilania to już insza rzecz. Przyjdzie jutro zasilacz to sprawdzę, ale dziękuję za zainteresowanie tematem.
Zasilaczem ATX steruje płyta, więc jak najbardziej mogą wystąpić i takie efekty.
ps. Ten Lexar może być przyczyną, reklamuje od roku tego całe masy, pojawiają się wolne sektory i powodują restarty, straszny syfilis. Przeleć to Victorią, jak ci wywali coś na pomarańczowo albo czerwono to masz przyczynę.
Sa dwa standardy zasilaczy.
Wersja 2.xx i 3.xx.
Nowsze karty graficzne mają nieraz, losowo, problem z tzw. gwałtownym zapotrzebowaniem mocy w ciagu paru/parunastu milisekund (tzw.transient power consumption spike https://youtu.be/wnRyyCsuHFQ)
Zasilacze standardu 2.xx z tym sobie nie radza i w ramach zabezpieczeń, restartują zasilanie a z nim oczywiscie System
Od ok. dwóch lat jest standard 3.xx króry wymaga by w zasilacz potrafił w takich losowych przypadkach obsłuzyć dwukrone zapotrzebowanie na moc całosci sprzętu oraz na trzykrotne zapotrzebowamie mocy karty graficznej w ciągu okreslonych milisekund
Wersja ATX 3 powinna byc opisana ze nia jest i miec takie lub podobne wartosci
Nieraz moze miec troche mniejsze ale to musi byc dokładnie opisane.
P.S.
Te wersje zasilaczy to nie reklama, nie mam pojecia jak sa sprawne.
To tylko przykład jaki standard na obecne karty jest potrzebny
Jeżeli zamówiłeś zasilacz w standardzie ATX 2.x to nawet go nie rozpakowuj i nie podłączaj. Sugerowałbym takie zamówienie anulować, a do do takiej karty graficznej lepiej zamów zasilacz w standardzie ATX 3.0 lub ATX 3.1. Co ważne: zasilacz powinien ten standard obsługiwać, a nie być z nim „zgodny”. Unikniesz problemów z nagłymi restartami komputera i odcięciami zasilania, jeżeli nie teraz to w przyszłości. Moc zasilacza to nie wszystko i obawiam się, że te 100W różnicy w tym przypadku nie rozwiąże twojego problemu, a już na pewno nie długoterminowo. Nawet jeżeli teraz się uda to później zmienisz coś w sprzęcie, dołożysz jakiś dysk itd. i problem powróci.
No niestety na nowym zasilaczu to samo. Podziałał godzinę i wyłączył sie komputer. Temperatura proca oscyluje wokół 89-91 stopni pod obciążeniem, a nieobciążony 67-75.
Ja nie widzę w specyfikacji płyty głównej żeby absolutnie wymagała zasilacza ATX 3.0:
Specyfikacja płyty nie ma nic do ATX.
Po prostu zasilacze w standardzie ATX 2 nie radza zobię z gwałtownym zapotrzebowaniem mocy generowanym przez GPU.
Dlatego stworzono standard ATX 3.
Wybór nalezy do uzytkownika.
P.S.
Oczywiście z „dalekiego kraju” nikt ci w pełni nie oceni czy problem lezy na pewno po stronie typu zasilacza. To tylko jedna z mozliwosci.
Tu raczej potrzeba by było przetestować sprzet w serwisie, oczywicie pod warunkiem ze jest godny zaufania.
Na chwilę odłożę zasilacz, ale wrócę do tych temperatur. Może nie są wcale właściwe. Piszą na purepc w testach tego procesora, że :
"Procesory AMD Ryzen 7000X3D mają wbudowany regulator, który dostraja taktowania do aktualnych warunków termicznych. Reasumując - im chłodniej ma krzem, tym wyżej może boostować. AMD podaje natomiast, że temperatura rzędu 89 stopni Celsjusza jest docelową dla architektury Zen 4 posiadającej 3D V-Cache (bez wartość ta wynosi 95 stopni Celsjusza). "
No to 89 to jest maksimum, a tu pod obciążeniem mam stale 89-90 i choć przechodzi benchmarki różne (cinemabench R23 czy AIDA64 czy wbudowany w grę CP2077 test wydajności) - to gdzieś w losowym momencie następuje wyłączenie.
Ustaw sobie limit temperatury lub mocy w podkrecaniu, np. na 80C, albo 60W, i sprawdź wtedy, to wyeliminuje prawdopodobieństwo, że coś tam się grzeje.
Ale ja stawiam na Lexara, nadziałem się na te g., kupiłem kilka kartonów, i w zasadzie wszystko reklamuje non stop. Właśnie zawieszanie się systemu z tymi dyskami to typowy problem. Przetestuj.
Parę linków.
Coś z tymi Ryzenami jest nie tak jesli chodzi o temperatury.
Być moze racje ma gośc z filmiku na YT ze winna jest sama konstrukcja CPU i w efekcie nastepuje restart zasilania
Wystarczy limit ustawić i po temacie. Zresztą ludzie na stockowym chłodzeniu, albo zabawkowych AIO to odpalają i procki wtedy wyciągają ponad 90C.
AMD z TDP w okolicach 100W i więcej zawsze się grzały i tam najlepiej dać chłodzenie które jest w stanie odprowadzić że 250W. Wtedy problem znika.
A inna sprawa, że marnie zrobione obudowy są, kiepsko to spasowane w środku.
„AMD confirms problems with its 7000X3D processors and motherboards.
The problem is caused by abnormal voltage issues with the processors.
The company is working with manufacturers to resolve the problem with BIOS updates.”
P.S.
Pisząc
Miałem na myśli tę konkretne ryzeny a nie wszystkie.
Poza tym AMD wydało pewne aktualizacje które współproducenci zaczęli stosować
