Nowy laptop - coś nie tak z wyświetlaczem

Kupiłem to: http://www.komputronik.pl/index.php/pro … 37XPL.html

Nowy. Jak widać w specyfikacji: bez systemu. W domciu odpalam, mam kopię systemu wypaloną na pendrive, to ustawiam, żeby czytało z pendrive. Już to robiłem kiedyś na poprzednim notebooku. Wszystko jest OK, ładnie odpala, chciałem już partycje wyznaczać, kiedy obraz z laptopa zaczął migotać. Już raz, zanim włożyłem pendrive, mignął raz. Okey. Ale teraz miga, miga, skończył migać i stał się taki zaśnieżony… ciężko to wytłumaczyć. Raz też było czarne tło i stopniowo na niektóre miejsce wchodził kolor biały. No to co miałem robić… wyłączyłem go. Po jakimś czasie - podejście 2. Już więcej czasu nic się nie działo, wyznaczyłem partycje - 2: podstawa - ok. 400GB i system - ok. 100GB (dlaczego tak dziwnie, to już zachowam dla siebie). Wypakowuje system Windows 7… i koniec. Miga i znowu dziwny efekt.

To raczej nie wina tego pendrive’a, bo już mówiłem - wcześniej mignęło. Raz włączyłem też dla testu - bez pendrive’a - też po jakimś czasie zaczęło się od nowa.

To zapewne wina sprzętu? Co może być innego nie tak, jeśli nie wada fabryczna? To nie wina tego, że nie wsadziłem jeszcze baterii (jadę na zasilaczu samym)?

Edit: Nie mówcie mi, że mam się udać powiadomić o “dolegliwości” sprzętu, bo to uczynię, jeśli mi nie odpowiecie, czy coś mogę zrobić.

Najwidoczniej problem z tasiemką połączeniową między matrycą a laptopem. Reklamuj

Już to zrobiłem. Dziś mieli “przetestować”, w poniedziałek wysłać do naprawy. Za tydzień (aż tyle?!) mam odebrać działający. Nie wiem, czy dadzą nówkę, czy naprawią. Jak myślicie? Nagrałem filmik, żeby gościowi pokazać jak to wygląda (teraz wyjątkowo nie skacze obraz, nie miga):

http://www.youtube.com/watch?v=VzASXkew8Yo

Na tym filmiku nic nie widać :stuck_out_tongue:

Zauważ, że jeśli to nie wina tasiemki czy też matrycy to będziesz płacić za diagnostykę. Nagraj filmik w lepszym świetle by było coś widać i wrzuć ponownie.

Spróbuj poruszyć klapką z matrycą jeśli wtedy pojawiają się jakieś artefakty to raczej wina owej taśmy. Natomiast może to również wina napięć, czy jakiegoś zwarcia.

Aż? Powinieneś się raczej cieszyć, że tylko tydzień

Naprawią

Że co? Przecież mówiłem, że oddałem do naprawy/wymiany… Wiem, że filmik słaby, bo nagrany Nokią 5800… ale widać na nim, jak wyskakują paski różowe i na bialym tle pojawiają się czarne plamy. Najlepiej to widać na końcu filmu. :wink:

Dodane 02.04.2011 (So) 16:51

Dopiero we wtorek dostałem, ale już nowy, a nie naprawiany. Wszystko działa. Temat do zamknięcia.