PC po chwili w dowolnej grze freezuje i ze słuchawek wydobywa się piszczący dźwięk.
Sam komputer nie przegrzewa się i nie ma problemu z grami klatki są bardzo duże a freeze przychodzi w niespodziewanym momencie. Wygląda to identycznie jak to https://www.youtube.com/watch?v=o-wJ4-eAAWw&feature=emb_title
CPU - Intel Core i5-9600KF, 3.7GHz
Motherboard - MSI Z390-A PRO
RAM - HyperX Fury RGB, DDR4, 16 GB
SSD - Kingston A400 960 GB 2.5" SATA III
HDD - Toshiba P300 2 TB 3.5" SATA III
Cooling CPU - SilentiumPC Spartan 4
GPU - GeForce GTX 1650 SUPER Single Fan 4GB
Power Supply - be quiet SYSTEM POWER 9500W
W takim razie, dla próby, odłącz od płyty głównej przewód SATA dysku HDD. Pobaw się tymczasowo grami w takiej konfiguracji. Zakładam, że system operacyjny i gry są na dysku SSD?
Ja miałem kiedyś taki przypadek, że po 20 sekundowym freezie miałem autorestart z bluescreenem. Zrzut pamięci pokazał błąd wywołany przez sterownik graficzny.
A w drugim przypadku freeza bez bluescreena Karta mi się przegrzewała
Jeśli wiesza się w grach, a kiedy nie grasz, to się nie wiesza, to jest to mocna wskazówka, że problem leży w karcie. Swoją drogą, na tej płycie masz drugi slot PCI-EX16 - przełóż do niego kartę graficzną i wtedy zobacz. Oczywiście, przy okazji popatrz dokładnie czy nie ma jakichś błędów montażu, czy coś jest niedociśnięte etc.
Od kiedy, wiele lat temu, wdrożyłem politykę, że używam tylko i wyłącznie kart EVGA, to zapomniałem jak wygląda wieszanie się komputera…
Nie ma znaczenia, że nic nie instalowałeś na HDD. Mimo tego warto zrobić próbę, o której napisałem. Chodzi mi o wpływ pracy tego dysku HDD (bo on - nawet niby pusty - pracuje!) na całość systemu.