Podtrzymuję zdanie, obecnie Phenom II X4 965 BE jest w śmiesznej cenie (~350 zł) i naprawdę będzie dużo lepszym wyborem niż FXy pierwszej generacji (polecam poprzeglądaj testy). Do tego taniej, a w stosunku do obecnego procesora różnica będzie ogromna (dodatkowe dwa rdzenie, wyższe taktowanie, pamięć L3 i możliwość łatwego OC - odblokowany mnożnik).
Jakbym miał 5 tys pod reka to spoko ale niestety nie mam, pozatym nie zamierzam wymienic płyty głównej tylko po to aby wymienic processor na lepszy, do tego i tak 965 jest wyczesany pod wzgledem wydajnosci.
– Dodane 28.11.2012 (Śr) 8:08 –
Jest jedna rzecz ktorem nie kumam, jak ten fx ma 4,2 Ghz a 965 ma 3,4 to czemu 4,2 jest słabszy pod wzgledem wydajnosci chyba te 0,8 Ghz na kazdym rdzeniu powinno wpływac na wydajnosc, chyba ,ze tak naprawde to sie nieliczy teraz.
Taktowanie nigdy nie grało głównej roli, owszem jest istotne, ale są czynniki ważniejsze - jak architektura w jakiej procesor został wykonany. AMD od pierwszych FXów rozwija architekturę modułową, gdzie w ramach modułu mamy 2 rdzenie, chociaż pełnoprawne rdzenie to tak naprawdę nie są. Na pojedynczy moduł przypada jedna jednostka zmiennoprzecinkowa - FPU, gdzie wcześniej, np. w Phenomach każdy rdzeń miał swoją. Rozpisywać się nie będę, wystarczy przeglądnąć testy. Dopiero FXy drugiej generacji (Vishera), czyli np. FX-4300 są godne uwagi, chociaż od Intela nadal odstają (szczególnie w grach).
Akurat model FX-4170 jest w stanie konkurować z Phenomem II X4, właśnie ze względu na bardzo wyżyłowane taktowanie (zwykły FX-4100 miał 600 MHz mniej). Z tym, że są mniej więcej na równi, a różnica w cenie to ~100 zł, więc wybór jest prosty.