Nowy sprzęt i ciągłe Blue Screeny

Witam.

 

Problem jest taki. Po krótce.

 

Mam prawie nowego kompa. Została tylko buda i dysk twardy.

 

Dysk twardy sformatowałem tylko częsciowo , dokładniej partycję systemową czyli 50 na 500 GB. Reszta bez zmian leży jak leżała. Czy tu może być problem?

 

RAMY - sprawdzane

BIOS czy był nieaktualny, czy zaktualizowany, było i jest to samo.

zmieniałem też w BIOSIE  gdzie jest IDE… RAID i coś jeszcze. Chodzi tylko na IDE , no ale pochodzi 5 minut i zaraz BS. Nawet na 0% użycia procesora, gdy nic nie jest odpalone. Czy Win7 H.E czy professional - jest to samo. Reset BIOSA nic nie daje - reinstalacja systemu także.

 

Sprzęt(najważniejsze parametry):

Samsung 500 GB - 3 partycje

Zasilacz na pewno ok - więc bez pytań o niego :slight_smile:

Płyta to MSI 970A-G43

RAM 8GB 18XX MHz DDR3

procesor AMD FX 6300 fabrycznie 3.5 GHz

 

 

Proszę tu jest wszystko o tych BS :

 

Problem signature:

Jak twierdzisz, że zasilacz na pewno Ok to czemu nie napiszesz nazwy i modelu zasilacza :slight_smile: Screenz HDTune zakładka Health. Screen z BSV

Skoro zasilacz jest OK, to dlaczego nie przedstawiłeś go nam?

Wrzuć screen SMART z CrystalDiskInfo

Jak sprawdzałeś, czy RAM masz w dwóch modułach?

Bo wiem, że panuje tu obsesja zasilaczy i tym podobnych rzeczy i w ogóle ogólne “polowanie na czarownice”. :slight_smile:

 

Dysk także jest ok. Skanowany 3 razy, na szybko i wolno. Wszystko ok.

Czy mimo wszystko to jakiś problem wrzucić tego screena z HDTune? 

 

Jak zapewne już wiesz to nie polowanie na czarownice tylko często zasilacz jest powodem BS.

Ale to nie ta bajka. Tyle lat jechałem na Iboxie 350 W potem Modecom Feel 3, który po paru latach się zhajczył ale był dobry w mojej ocenie i zawsze go broniłem i wyszło na moje… posłał się do piachu sam - bez innych podzespołów. Feel 1 i 2 to porażka, ale Modecom Feel 3 500W to i nawet teraz bym wsadził bez oporu.

Każdy ma prawo wyboru na moje możesz sobie wsadzić do swojego komputera nawet Feel czy IBOX Twoja wola Twój komputer tylko później nie pisz postów, że Ci się coś sfajczyło czy masz bluescreeny. Czy możesz wykonać prostą prośbę o którą prosiłem post wyżej czyli screen z HDTune? Jak mamy Ci pomóc jak Ty nawet nikogo nie słuchasz.

To “polowanie na czarownice” nie wzięło się z powietrza. Każdy z nas ma pewne doświadczenie w pracy z komputerami, część z nas ma pewne pojęcie na temat elektroniki i odpowiednie oprzyrządowanie, które umożliwia pomiar kondycji zasilacza. Pakowanie zasilaczy pokroju iBOX, Akyga, starsze Modecomy, Logic czy Codegen to proszenie się o kłopoty. Działał pare lat? Ok, ale to żaden dowód na ich jakość. Jednemu wytrzyma 10 lat na 3 różnych zestawach, a drugiemu spali się po tygodniu, ciągnąc za sobą procesor czy kartę graficzną. Sam miałem Mustanga 400W, który trzymał 6 czy 7 lat - pewnego dnia komputer po prostu nie włączył się, po otworzeniu zasilacza okazało się, że jest osmalony, a część elementów przytopiła się nieco. Płyty głównej już nie odzyskałem.

Obsesja? Bynajmniej. Uważam, że warto dorzucić 20-30 złotych do porządnego zasilacza, niż babrać się z jakimś śmieciem, który ma problemy z trzymaniem napięć i badziewną linię 12V. Ostateczna decyzja zawsze pozostaje dla użytkownika, ale z mojego punktu widzenia, oszczędzanie na zasilaczu to debilizm.

 

Chciałem zrzut SMART, a nie dump. RAM puścić na 2-3 przebiegi na memteście.

Tak jak  neXt__  poprosiłbym najpierw o rzut z SMART dysku oraz o 3-4 przebiegi testu pamięci RAM. 

proszę: tu na dole jest SMART

Daj zrzut całości, a nie tylko części.

Po pierwsze mam do ciebie pytanie w jakim miejscu stoi u Ciebie pecet chodzi mi tutaj o jak to nazwałeś “budę”. Po analizie danych z hd tune można wywnioskować że powinieneś wymienić dysk twardy (diagnoza tak na 75%). HD tune pokazuje u Ciebie dużą liczbę Raw error rate który to parametr odpowiada za ilości błędów i stan dysku i wskazuje na częstość błędów sprzętowych dysku które wystąpiły podczas odczytu danych z powierzchni tzw. “talerza”. Wartości w kolumnie data pokazują ilość błędów krytycznych które wystąpiły podczas odczytu  z dysku i które mogą byś spowodowane źle pracującą głowicą dysku, uszkodzeniem elektroniki bądź padającą elektroniką dysku. Ja osobiście stawiałbym na uszkodzenie głowicy dysku, po parametrze G- Sensor Rate widać ze dysk parę dobrych razy doznał wstrząsów, i prawdopodobnie z tego wynikają problemy z mechaniką dysku. Polecam wymianę dysku myślę że nawet pożyczenie od kogoś dysku twardego w dobrym stanie i przeprowadzenie testów powinno na 100% pomóc zdiagnozować problem jeżeli komputer na nowym/pożyczonym dysku się nie wykrzaczy to masz już pewność że musisz inwestować w nowy.