Nowy zasilacz - Gwałtowne skoki napięć i szeleszczący HDD

Witam,

W poniedziałek nabyłem drogą kupna ekstra wydajny zasilacz o dźwięcznej nazwie Lc-Power, gdyż stary Tracer, który służył mi 7lat(!)odmówił współpracy.) Jego maksymalna moc to 420 watów. Podpiąwszy okablowanie do płyty głównej i napędów ochoczo uruchomiłem komputer. Z początku wydawało mi się wszystko pięknie, ładnie, zasilacz chodził cicho. Po minucie użytkowania usłyszałem dziwne chrobotanie/charczenie, charakterystyczne dla dysku. Z początku pomyślałem, że ten dzwięk mogą powodować kable haczące o zasilacz bądź o któryś z podzespołów. Rozebrałem sprzęt, zrobiłem porządek i odpalam ponownie również ze zdjętą obudową z obustron. Problem wciąż występował. Zrzuciłem winę na dysk. System chodzi bez większych problemów, wczytywanie windowsa jest bezproblemowe, chociaż ekran zapraszamy utrzymuje się dość długo. Grając w gierki to chrobotanie nie występuje, co mnie bardziej utwierdza w przekonaniu, że to dysk, bo gry używają bardziej RAM czy grafike niż HDD. Z ciekawości odpaliłem speedfana. Temperatury w normie (25 grafa,34 procek,40 HDD) Patrząc na napięcia spadłem z krzesła. Na jednej z dwóch liń +5V wahania napięć są od 2 do 5,4v.(zmieniają się dosłownie co sekudne) Druga linia +5V utrzymuje stałe napięcie 4.70. Reszta jest OK. Zdaje sobie sprawę, że te programy nie są miarodajne jednak musi być coś na rzeczy skoro występują takie skoki. Pytanie. Czy to przez ten ekstra zasilacz dysk może szaleć ? Zestaw ma 7 lat, dopiero w tym roku wziąłem się za porządki z nim, wszystko jest wyczyszczone, włącznie z procesorem (pasta te sprawy). Na starej zasiłce dysk nawet nie stęknął…

Podaj specyfikację podzespołów.

Bez wymiany zasilacz się nie obędzie.

svenhannawald , proszę zapoznaj się z tą stroną oraz tym tematem, a następnie,używając przycisku image.php?album_id=20&image_id=4038

Dwie linie +5V - pierwsze słyszę, +5V jest jedno w kompie. Daj jakiegoś screena. Pewnie zasilacz trefny trafiłeś tak bywa no chyba , że coś w kompie padło i bardzo go obciąża. Ja mam LC-Powera 500 80+ go już dość długo, napięcia trzyma sztywno, zabezpieczenia zwarciowe działają dobrze - przypadkowo je sprawdziłem (dwukrotnie).

image_id: 5174

Napięcia mierzy się miernikiem, to po pierwsze. Po drugie LC Power, to czarna lista(śmieć nie warty złotówki), więc proponuję zmienić zasilacz na markowy.

Podaj pełną specyfikacje.

Pozdrawiam.

Nie wspomniałem o tym, że mój komputer to obecnie nic nie warty sprzęt. Używam go jedynie do internetu, więc bikłajeta czy tagona do niego nie wsadzę. (Zbieram na nowy zestaw, mam nadzieje ze po załozeniu wątku doradzicie mi jaki sprzęt zakupić) Nie wiem właśnie czy to przez ten zasilacz (Dałem za to coś 50 zł :oops: Nie wiem czy to zasilacz powoduje, że dysk tak charczy. Jest to oddzwięk dość cichy, występujący przy spokojnym użytkowaniu. Przymierzam się do totalnego wyczyszczenia danych killdiskiem, zobaczymy czy pomoże, bo wstyd przyznać ale komputer ani razu nie był formatowany. A używam go od jesieni 2005 roku. Czy dzweki z dysku spowodowane sa tylko i wylacznie uszkodzeniami mechanicznymi ?

Wymienić Tracera na Lc-Power to tak jak by wejść z deszczu pod rynnę. Skoro mowa o dysku twardym to pokaż SMART z HDTune jeśli da się odczytać.

Może jest to dźwięk inicjacji dysku, który pod wpływem spadku napięć po prostu co jakiś czas rozkręca talerze. Podaj pełną specyfikację swojego komputera.

AMD Sempron 3000+ 1.8gHz

Radeon 9600 256MB

Lc-Power 420W

WDC WD800JD-00JNC0

Gigabyte GA-K8VT800 v2

512MB DDR1 od goodrama

Dobrze podejrzewałeś, HDTune nie chce odczytać SMART. Jedynie co nim wykonałem to Benchamrk (minimalna 4.9, max 56)

Tu SMART z everest. Ze speedfana SMART wykazał, że dysk jest w 90% kondycji.

01	Raw Read Error Rate	0	200	200	0	OK: zawsze pozytywnie

03	Spin Up Time 0	179	175	2025	OK: zawsze pozytywnie

04	Start/Stop Count	0	91	91	9672	OK: zawsze pozytywnie

05	Reallocated Sector Count	0	200	200	0	OK: zawsze pozytywnie

07	Seek Error Rate	0	200	200	0	OK: zawsze pozytywnie

09	Power-On Time Count	0	78	78	16133	OK: zawsze pozytywnie

0A	Spin Retry Count	0	100	100	0	OK: zawsze pozytywnie

0B	Calibration Retry Count	0	100	100	0	OK: zawsze pozytywnie

0C	Power Cycle Count	0	91	91	9672	OK: zawsze pozytywnie

C2	Temperature	0	102	83	41	OK: zawsze pozytywnie

C4	Reallocation Event Count	0	200	200	0	OK: zawsze pozytywnie

C5	Current Pending Sector Count	0	200	200	0	OK: zawsze pozytywnie

C6	Off-Line Uncorrectable Sector Count	0	200	200	0	OK: zawsze pozytywnie

C7	Ultra ATA CRC Error Rate	0	200	200	4	OK: zawsze pozytywnie

C8	Write Error Rate	0	200	200	0	OK: zawsze pozytywnie

gallery/image_page.php?album_id=20&image_id=5178 tutaj jest ss tych napięć ze speedfana (dwie linie +5V) Czytałem, że płyty gigabyte zle badają +5V i może stąd takie szaleństwa tych pomiarów.

Druga linia 5v to może być 5 SB i nie wszystkie programy informujące pokazują na przykład napięcia bateryjki 3 voltowej a Everest chyba tak. A czy wTwoim przypadku nie pokazuje napięć ?. Smart dysku wygląda chyba prawie w porządku przy C7 masz 4 o ile dotyczy ta rubryka błędów. Nie jest to duża liczba i sam piszesz że nie odczuwasz żeby coś się działo. SMART nie koniecznie musi widzieć że coś się dzieje mechanicznego dopóki głowica nie zacznie rysować talerzy na przykład. Pan pstrowsky , może trafnie diagnozować że odgłosy mogą być wynikiem niestabilnych napięć zasilające między innymi dysk ale dziwne że nie odczuwasz spadku wydajności systemu. Można sprawdzić benchmark w HDTune czy są skoki w transferach. Piszesz że te odgłosy z dysku zaczęły się od wymiany zasilacza i może to zbieg okolicznośći że w tym czasie z dyskiem coś się zaczęło dziać. Jednak należy potwierdzić miernikiem te wachania lini 5v. SpeedFan nieraz nie pokazuje dobrze napięć i nawet temperatur dobrze jest sprawdzić innym programem np. HWMonitor co nie zwalnia do potwierdzenia lini napięć miernikiem. HDTune nie zawsze wyświetla wszystkie swoje funkcje np. SMART na niektórych zestawach i drugim programem do wyświetlania samego SMART jest CrystalDiskInfo.