Numerowanie stron w MS Office - pominięcie numerowania na pustych stronach

Witam.

Muszę przygotować pracę inżynierską do druku ostatecznego już i nie wiem jak to zrobić. A to wszystko przez zmianę w regulaminie, która nakazuje drukować pracę dwustronnie, ale jednocześnie rozdziały od nowej strony “po prawej stronie”. Wymusza to przenoszenie w kilku miejscach rozdziałów i mi się pierniczy numeracja i zostają puste strony z numerkiem.

Twoim przyjacielem instrukcja obsługi.

 

https://support.office.com/pl-pl/article/Dodawanie-i-usuwanie-numer%C3%B3w-stron-c6614b10-c434-4f56-9515-5365dbafaff8?ui=pl-PL&rs=pl-PL&ad=PL#

 

 

Zawsze możesz ponumerować ręcznie, może będzie szybciej niż dojście do tego jak to zrobić.

Dodajesz sekcje i wyłączasz ciągłość numerowania, wtedy wartość wpisana będzie wartością początkową. BTW, a to przypadkiem nie tak że puste strony również się powinno numerować ?

Raczej nie jeżeli wg regulaminu praca ma być drukowana dwustronnie a rozdziały od nowej strony po prawej stronie - zostają puste kartki i nawet to nie wygląda tak wizualnie zbyt dobrze z numerkiem. Może i by przeszło, ale jakoś tak pracę dyplomową jako kropkę nad “i” chciałbym dopieścić :slight_smile:

http://word.mvps.org/FAQs/Numbering/PageNumbering.htm + http://gregmaxey.mvps.org/word_tip_pages/page_numbering.html

Nie bardzo rozumiem. Mam taki przykładowy plik www88.zippyshare.com/v/hkHOC8TX/file.html

 

Tu masz przykład tego o czym pisał @drobok -> http://www76.zippyshare.com/v/ocmmVxmd/file.html

Sekcja jeden - domyślnie numerowane

Sekcja dwa (strona 2) - brak numeracji

Sekcja trzy (od strony 3) - numeracja od ręcznie wklepanego numerka czyli od 2

Ja nie wiem, czy ja jestem jakiś upośledzony czy co, ale nie potrafię tego za cholerę zrobić.

 

  1. Otwórz wielostronnicowy dokument w wordzie

  2. Ustaw kursor na stronie poprzedzającej pustą (puste strony)

  3. Jeżeli jeszcze nie zostało to zrobione, dodaj stopkę, a w niej pole z numeracją stron.

  4. Wejdż na zakładkę Układ strony -> Znaki podziału -> Następna strona

   Zwróć uwagę na to że teraz do stopki dopisany jest numer sekcji

  1. Wkliknij się w stopkę w sekcji 2 i odznacz podświetlone “Połącz z poprzednim” - od tego momentu stopki w obu sekcjach są niezależne.

  2. Usuń pole z numeracją stron w sekcji 2

   Zwróć uwagę, że pole zniknęło z całej sekcji 2, ale pozostało w sekcji 1

  1. Jeżeli na dalszych stronach chcesz kontynuować numerowanie na stronie poprzedzającej kolejną numerowaną stronę wykonaj działanie z punktu 3

  2. Dodaj do stopki w sekcji 3 pole z numeracją stron.

  3. Zaznacz pole z numeracją stron w sekcji 3 i kliknij ppm - wybierz “Formatuj numery stron” -> “Rozpocznij od” i wybierz numer strony.

 

Dalej powinno już być z górki …

Dziękuję za wyczerpujący opis. Postaram się jutro z tym zmierzyć, tak na szybko jak kombinowałem to już widzę że chyba da radę :slight_smile: Naprawdę wielkie dzięki!

jestem nowy na tym forum, tak więc witam wszystkich użytkowników.
Podpinam się do tego tematu bo moje pytanie wiąże się z aspektami tu poruszanymi.
Jestem projektantem. wykonuje projekty które składają się z opisu, rysunków wielkoformatowych oraz załączników w postaci kopii drukowanych z PDFów.
Dodatkowo zgodnie z prawem każdą stronę na której jest treść należy ponumerować. oczywiście z mojej strony jest chęć zachowania estetyki mojego produktu. Więc chcę, aby numeracja była zachowana i drukowana wraz z dokumentem (a nie wpisywana ręcznie).
Chcę drukować projekt dwustronnie. chcę aby kolejne działy zaczynały sie od nowej kartki, a więc w zalezności jak długo jest dział poprzedni, może wyjść tak, że zostanie jedna strona pusta (którą chcę aby nie byla numerowana)
dodatkowo w pewnych miejscach projektu trafia się rysunek. do tej pory robiłem tak, że wstawiałem jedną stronę z napisem rysunek, taka strona się drukowała a później ją wywalałem i wstawialem rysunek. Zabieg prowadzi do celu, ale skutkiem tego jest nieraz stos około 100 kartek z napisem rysunek…
oczywiście można po zakończeniu projektu, całośc ustawić tak, żeby było ok. Natomiast powstawanie projektu ma to do siebie, że cieżko ustalić kiedy nastał ten “koniec” tak więc często wychodzi jakaś zmiana subtelna wymagająca np dopisania, albo usunięcia zdania/punktu co powoduje rozsypanie całego dokumentu i zabawa od nowa.
wiem, że możliwości edytora są bardzo rozbudowane więc pewnie i takie coś da się jakoś na wstępie zdefiniować.
to co napisałem może być niezrozumiale dla ludzi nie mających styczności z tą problematyką. sam w sobie określałem te potrzeby długo czas. jeśli macie jakieś najmniejsze pomysły śmiało piszcie, jeśli czegoś nie rozumiecie dopytujcie. nie szukam gotowych rozwiązań, ale może ktoś kto świeżym okiem spojrzy na problem coś wymyśli. nie rzadko rozwiązania trudnych zagadnień leżą pod nogami;-)
pozdr.