O&O Defrag 10 jaki wybrać tryb defragmentacji?

Oprogramowanie komputerowe Problemy z oprogramowaniem
#1

Witam.Chciałem sobie zdefragmentować dysk wyżej wymienionym programem tylko nie wiem jaki wybrać tryb defragmentacji , proszę o pomoc ![-o<

#2

Najlepsze rezultaty daje metoda COMPLETE/ACCESS. Najdłuższy czas defragmentacji i najlepsza wydajność dysku po zakończeniu procesu. Najczęściej używane pliki umieszczone są na początku dysku co skraca czas dostępu i zwiększa wydajność odczytu.

#3

Jak wyżej. Polecam.

#4

Ja z panami powyżej się nie zgadzam. Tryby defragmentacji są po to, aby różne używać w różnych sytuacjach.

I tak:

  1. podczas pierwszej defragmentacji partycji systemowej najlepiej użyć polecanego wyżej trybu access

  2. podczas pierwszej defragmentacji partycji, na której nie ma systemu najlepiej użyć trybu name - dlaczego? Np. jeżeli na dysku D: mamy grę to wszystkie jej pliki będą w jednym miejscu na dysku = będzie działać “szybciej” (w cudzysłowie dlatego, że czas przyspieszenia dysku raczej rzadko jest zauważalny “gołym okiem”).

  3. podczas kolejnych defragmentacji dysku, czyli wówczas, gdy nie jest mocno sfragmentowany możemy spokojnie używać trybu stealth , gdy nie zależny nam na defragmentacji wolnego miejsca, a trybu space , gdy chcemy zdefragmentować również wolne miejsce na dysku - dlaczego tak? Dlatego, że jak dysk jest mało sfragmentowany to te tryby będą równie wydajne a będą trwać około 4-6 razy szybciej

  4. no i jeszcze można wspomnieć, że szczególnie dla partycji systemowej co jakiś dłuższy okres czasu warto powtórzyć metodę access.

Zastosowanie się do tych wskazówek powinno pomóc zachować zarówno szybkie działanie dysku jak i jego żywotność (pamiętać trzeba, że im więcej operacji zapisu na dysku tym szybciej się zużywa, tyle że więcej jest liczone w dziesiątkach tysięcy, a nie pojedynczych zapisach).

#5

Oczywiście się zgadzam, ale nie do końca. Tryb name niekoniecznie musi być szybszy od access. W sumie jest to mało ważne, bo i tak nikt nie odczuje różnicy w wydajności między nimi. Druga sprawa to taka, że sama defragmentacja w nowoczesnych dyskach powoduje tylko nieznaczny wzrost wydajności, który ciężko jest zaobserwować na oko.