Dzień dobry, czy ktoś byłby w stanie oszacować pobór prądu?
podzespoły:
zasilacz: antec 500w
procesor: Ryzen 5 1400
karta graficzna: GTX 1060 6gb
ram: 1x8GB DDR4
dysk: toshiba 1TB HDD
monitor: Samsung Syncmaster s222b150
Załóżmy, że komputer chodzi przez 12 godzin, z czego 8 godzin to sufrowanie przez internet, a 4 godziny to granie.
Mógłby ktoś wyliczyć? I podać szacowaną cenę prądu na miesiąc?
Jak rozumiem to chcesz dorzucić się starym do rachunków?
8h x pobór mocy w trybie idle w kW = ilość zużytej energii w ciągu 8h [w kWh].
4h x pobór mocy maksymalny w kW = ilość zużytej energii w ciągu 4h grania [w kWh]
Całkowite obciążenie w ciągu 12h [w kWh] x 30dni = miesięczne zużycie energii [w kWh]
ktoś mnie chyba przejrzał 
Obciążone cpu + gpu to +/- 200-220W
Monitor 10-15W
Reszta tyle co nic.
Przyjmując 70gr za kwh w g11 230W x 4 x 30 = 27kwh = 19zł
A przy internecie więcej jak 50-70W nie zużyje, 70w to górna granica bo AMD lubią burstować agresywnie.
60w x 8 x 30 = 14kwh x 0,70 = 10zł
Komputer dużo nie zużywa, zajrzyj do rachunku za prąd - tam można zejść z kosztów rezygnując z ‘super taryf’ które wciskają i przejść na taryfe ‘urzędową’ czyli sprzedawcy (-20zł/mc opłaty handlowej) czy ograniczać grzanie wody w czajniku elektrycznym.
Jak chcesz przekonać rodziców co i jak, to kup sobie miernik do gniazdka. Bo możesz trafić na beton któremu ciężko wytłumaczyć, że komputer chodzący cały dzień + żarówka led nad głową zużywają mniej prądu niż kilkukrotne włączenie czajnika elektrycznego ‘tylko na 2minutki bo herbatka’
Ło, toś powiedział, taki gtx 560 czy 570 potrafi sam jeden przepalić w pół roku więcej niż sam jest wart, bo to dobra i tania karta dla Janusza. 
Jednak we współczesnych komputerach sytuacja jest lepsza, przy normalnym korzystaniu są to groszowe sprawy.
super dzięki za odpowiedź, dokładnie odpowiedź taka, o jaką mi chodziło. Jestem bardzo wdzięczny<3
Czy vateusz nie wprowadził teraz opłaty dla cywilów za moc bierną, którą do tej pory płaciły tylko firmy? hmmm. muszę przeanalizować mój najbliższy rachunek …
btw.
To jest powalone, jak się spojrzy na swój rachunek za prąd (wypłata też) jak to jest rozbite na wiele opłat i danin, żeby ukryć ile tak naprawdę oddajemy. Nie może byc jedna wartość za kwh?